Straszą referendum o przyłączeniu Lwowa do Polski. Rosyjska propaganda pokazuje "karty do głosowania"


W rosyjskich sieciach społecznościowych i propagandowych portalach pojawiły się zdjęcia rzekomych kart do głosowania, w których ukraińskich obywateli pyta się, czy chcą, by obwód lwowski wszedł „w skład Rzeczpospolitej Polskiej”.

Na zdjęciach widać też pudełka, w których mają się znajdować pliki wydrukowanych kart.

– Czy jest pan/i za opuszczenie przez obwód lwowski Ukrainy i przyłączenie go do Rzeczpospolitej Polskiej – głosi pytanie.

Na kartach widać też pieczątkę Państwowej Komisji Wyborczej oraz plomby PKW.

– No jak można się było spodziewać, Ukraina odchodzi w niebyt. Ziemie idą w ręce nowych właścicieli. Czekamy na działania Węgier i Rumunii – komentuje kanał telegramu Postwoj, który jako jeden z pierwszych zamieścił zdjęcia rzekomych kart.

Portal telewizji Cargrad, związanej z kremlowskim oligarchą Konstantinem Małofiejewem, twierdzi, że przed takim scenariuszem „ostrzegali wcześniej eksperci”. Jednak miało to się odbyć „drogą pokojową” poprzez „poprzez rozszerzenie praw Polaków na Ukrainie”.

Wiadomości
Łukaszenka oskarża Polskę o chęć rozbioru Białorusi i Ukrainy
2022.05.23 15:13

– Ostatnio Rada Najwyższa przyjęła ustawę, która faktycznie zrównuje prawa Polaków i Ukraińców. Zakłada się, że władze ukraińskie robią to w zamian za dostawy paliwa i broni – napisano.

Jednocześnie okupowanych przez Rosję obwodach na wschodzie i południu Ukrainy trwają pseudoreferenda nt. przyłączenia ich w skład Federacji Rosyjskiej. Polska podobnie jak inne kraje Zachodu zapowiedziała, że nie uzna ich wyników.

Wiadomości
„Referenda” pod lufą. Mieszkańcy okupowanych obwodów Ukrainy zmuszani do głosowania za przyłączeniem do Rosji
2022.09.23 15:35

W maju tezy, że Polska przygotowuje się do zajęcia zachodu Ukrainy, głosił były ukraiński deputowany Ilia Kiwa, który przebywa na wygnaniu w Rosji, oskarżony o zdradę kraju. Pisał wtedy, że „rozpoczęło się formowanie zachodniej linii obrony Ukrainy”

– Zdecydowano, że broń i amunicja dostarczana z Europy pozostanie w zachodnich regionach kraju. To pierwszy etap przed secesją i powstaniem „prozachodniej Ukrainy” ze stolicą we Lwowie. Z późniejszą akcesją, na drodze referendum, do Polski.

jb/ belsat.eu

Aktualności