Władze Charkowa: Rosjanie dokonują zbrodni wojennej i ludobójstwa


“To, co teraz dzieje się w Charkowie, to zbrodnia wojenna! To ludobójstwo ukraińskiego narodu” – oświadczył szef charkowskich władz obwodowych Ołeh Syniehubow. Według obecnych szacunków wskutek rosyjskich ostrzałów zginęło 11 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

– Rosjanie ostrzeliwują całe dzielnice mieszkaniowe w Charkowie, gdzie nie ma infrastruktury krytycznej, nie ma pozycji sił zbrojnych Ukrainy, w które mogliby celować Rosjanie – napisał w Telegramie Ołeh Syniehubow. – Giną dziesiątki cywilów. Dzieje się to w dzień, kiedy ludzie wyszli do aptek, po jedzenie, po wodę. To zbrodnia. Rosja wykorzystuje ciężką artylerię! – alarmował.

Ostrzały trwają do tej pory i dlatego niemożliwe jest wysłanie ratowników oraz usuwanie szkód. Obecnie szacuje się, że zginęło 11 osób, kilkadziesiąt zostało rannych. Jednak ofiar, do których nie dotarły służby, może być zdecydowanie więcej.

Poniżej ostrzał osiedla mieszkalnego w Charkowie pociskami rakietowymi Grad.

Wcześniej doradca w MSW Ukrainy Anton Heraszczenko poinformował, że dziesiątki osób zginęły, a setki odniosły obrażenia w wyniku zmasowanego ostrzału Charkowa rakietami Grad przez siły rosyjskie.

Wiadomości
Ukrainki rodzą w schronach. W ostrzeliwanym Mariupolu na świat przyszło sześcioro dzieci
2022.02.28 15:54

pj/belsat.eu wg PAP

Aktualności