Wołodymyr Zełenski powiedział w wywiadzie dla włoskiej gazety Corriere della Sera, że wojska rosyjskie nie przygotowują się do odwrotu z okupowanego Chersonia. Ich przygotowania do rzekomego opuszczenia prawobrzeżnej Chersońszczyzny nazwał „atakiem informacyjnym”.
Wołodymyr Zełenski powiedział, że nie widzi, by Rosjanie uciekali z okupowanego Chersonia na południu Ukrainy.
– To jest atak informacyjny. Nie mogę ujawnić wszystkiego. To jest atak, żebyśmy tam pojechali, zabrali stąd ludzi z innych niebezpiecznych miejsc. To była ich operacja informacyjna. Nie są gotowi opuścić Chersonia – powiedział.
Na argument dziennikarza, że Rosjanie wywozili ludność cywilną z obwodu chersońskiego, Zełenski odpowiedział, że „to jest teatr”. Dodał, że najbardziej wyszkoleni żołnierze rosyjscy pozostają na swoich miejscach.
Jednocześnie, zdaniem prezydenta, Rosjanie wiedzą, że nie będą w stanie wyjść z okrążenia w Chersoniu, jeśli oddziały ukraińskie odniosą tam sukces.
– Są świadomi problemu i niebezpiecznej sytuacji. Pracujemy nad tym – powiedział.
Zapytany, czy Ukraina może wyzwolić Chersoń, Zełenski odpowiedział, że tak.
– Oczywiście, że może. Jest to trudne, bo ceną są ludzkie życia. Nie traktujemy ludzi tak jak w Rosji. Dla Rosji nie ma znaczenia, ilu ludzi zginie jutro. Ale dla nas jest to bardzo ważne, nie możemy tego zrobić. Nie możemy powiedzieć: „idź tam i umrzyj”. Dlatego myślimy, szukamy sposobów, prosimy naszych partnerów, by dali nam więcej pojazdów opancerzonych, byśmy mogli uratować więcej ludzi – tłumaczył ukraiński przywódca.
Prezydent wyraził też przekonanie, że misją i planem rosyjskich wojsk pozostaje zajęcie całego terytorium Ukrainy.
– Nie chcą się zatrzymać. Od samego początku nie chcieli się zatrzymać. Ich misja jest tylko jedna, nie mają planu B ani C. Mają tylko jeden plan – zająć całe terytorium Ukrainy – powiedział.
18 października dowódca rosyjskich wojsk okupacyjnych na Ukrainie, generał Siergiej Surowikin, nie wykluczył „trudnych decyzji” w kontekście bitwy o Chersoń.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy uważa, że Federacja Rosyjska, jeśli wycofa wojska z zachodniej części obwodu chersońskiego, może uciec się do wysadzania w powietrze dzielnic mieszkalnych, aby zamienić okupowane terytorium w „spaloną ziemię”.
lp/ belsat.eu wg Ukraińska Prawda, inf. wł.