Dlaczego USA radzą, by Ukraina nie spieszyła się z kontrofensywą? Wyjaśnia ekspert

Ukraiński ekspert wojskowy Ołeg Żdanow uważa, że ​​apel Stanów Zjednoczonych do Ukrainy, że warto na razie opóźnić zakrojoną na szeroką skalę kontrofensywę, jest słuszny. Wiąże się to z harmonogramem dostaw na Ukrainę nowego sprzętu, bez którego operacja może się nie powieść.

– Faktem jest, że dostawy idą zgodnie z harmonogramem. Zostały one już zatwierdzone. Proszę pamiętać, że generał Mark Milley spotkał się z generałem Załużnym, uzgodniono tam plan dostaw. I znamy daty, kiedy będą. Wszystko zgodnie z planem, to nie jest coś, że będziemy siedzieć, patrzeć na księżyc i czekać, aż przyjedzie kolejny pociąg z wozami opancerzonymi, albo na przyjazd tych pojazdów – gdy w jakiś inny magiczny sposób dotrą na Ukrainę. Wszystko jest tam jasno zaplanowane: kto, kiedy, co i ile – wyjaśnił Żdanow, odpowiadając na pytania subskrybentów na żywo na YouTube.

Ekspert przypomniał, że w Europie zaobserwowano już pociągi ze sprzętem wojskowym, które poruszają się w kierunku wschodnim.

Jednocześnie Żdanow nazwał rekomendację Stanów Zjednoczonych, że nie warto na razie rozpoczynać kontrofensywy na dużą skalę, za „absolutnie słuszną”.

– Dopóki nie otrzymamy całego pakietu pomocy, nie ma sensu rozpoczynać aktywnych działań wojennych, ponieważ właśnie sprzętu lub brobi, której nie zdążyliśmy otrzymać, może zabraknąć do osiągnięcia sukcesu, powiedzmy, w operacji kontrofensywnej – podsumował ekspert.

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina oczekuje na obiecane wcześniej dostawy przeciwlotniczych systemów rakietowych Patriot.

Ponadto minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba zaznaczył, że do przekazania Ukrainie niemieckich czołgów Leopard pozostało „pół kroku”. Decyzja zostanie podjęta wkrótce.

22 stycznia poinformowano, że Maroko przekazało Ukrainie nieznaną liczbę czołgów T-72B, które były modernizowane w Czechach. 20 lat temu zostały zakupione na Białorusi.

Jednocześnie Włochy i Francja kończą przygotowania do wysłania przeciwlotniczego systemu rakietowego SAMP/T na Ukrainę. Włoski minister spraw zagranicznych Antonio Tajani zapowiedział również inną pomoc, ale odmówił podania szczegółów.

pj/belsat.eu wg East24.info