ISW: rola Prigożyna w Rosji maleje. Nie był w stanie zdobyć Bachmutu


Właściciel najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn dostał od Putina szansę wykazania się poprzez zajęcie ukraińskiego Bachmutu, jednak zawiódł i jego rola na Kremlu zaczyna maleć; rośnie za to znaczenie regularnej armii rosyjskiej – ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Marginalizacja właściciela Grupy Wagnera następuje po miesiącach umacniania się jego pozycji. Putin dał Jewgienijowi Prigożynowi i poprzedniemu dowódcy wojsk rosyjskich na Ukrainie gen. Siergiejowi Surowikinowi szansę wykazania się, poprzez – odpowiednio – szturmowanie Bachmutu zwerbowanymi więźniami i prowadzenie brutalnych ataków powietrznych wymierzonych w ukraińską infrastrukturę cywilną – przypomina ISW w najnowszej analizie.

Jak ocenia ośrodek, obie operacje skończyły się niepowodzeniami – nie udało się przejęcie Bachmutu siłami Grupy Wagnera, a ataki powietrzne spowodowały tylko cierpienie cywili i zużycie większości z pozostałych Rosji pocisków precyzyjnych.

Wiadomości
Niemcy obiecują, że nie będą się sprzeciwiać, jeśli Polska wyśle Ukrainie Leopardy
2023.01.23 08:32

Prigożyn zapewne naprawdę wierzył, że los mu sprzyja i może zdobyć polityczne wpływy i sięgnąć po przywództwo w rosyjskim establishmencie wojskowym, rywalizując z ministrem obrony Siergiejem Szojgu czy szefem sztabu generalnego gen. Walerijem Gierasimowem, ale teraz te nadzieje wydają się złudne – zaznaczają badacze amerykańskiego think tanku.

Dodają, że Putin pozwolił na wzmocnienie roli Grupy Wagnera w wojnie na Ukrainie po tym, gdy regularne siły rosyjskie najpierw poniosły porażki w ofensywie na Kijów, a następnie wykrwawiły się w walkach o Mariuopl, Siewierodonieck i Lisiczańsk wiosną i latem ub.r. Opierająca się w wielkiej mierze na rekrutowanych więźniach formacja objęła główną rolę we wciąż trwającym rosyjskim natarciu na Bachmut.

Wywiad
Czy Ukraina da radę odzyskać Krym? Wywiad z “Profesorem Wojną”
2023.01.22 11:04

Obecnie w wysiłkach wojennych Rosji na Ukrainie wzrasta rola regularnej armii. Gen. Gierasimow zastąpił faworyzowanego przez Prigożyna gen. Surowikina, przygotowywana jest kolejna fala mobilizacji, a żołnierze są lepiej szkoleni – wylicza ISW. To znacząca zmiana w polityce Kremla, świadcząca o podjęciu długoterminowych działań wzmacniających siły zbrojne i odejściu od krótkoterminowej strategii polegania na nieregularnych formacjach, takich jak Grupa Wagnera – ocenia ośrodek.

– W tym przejściowym okresie Putin nigdy w pełni nie zgodził się na żądania i postulaty Prigożyna, prawdopodobnie od początku planując przywrócenie go do jego starej roli w momencie, w którym regularna armia rosyjska wzmocni się na tyle, by udźwignąć ciężar kontynuowania wojny – czytamy w analizie.

Zmianę polityki Putina można widzieć w pozytywnym i negatywnym świetle – zaznacza ISW. Z jednej strony zmniejszane są wpływy okrutnej, niezdyscyplinowanej, rekrutowanej z więźniów Grupy Wagnera; w ten sposób marginalizowana jest też rola wspieranej przez Prigożyna skrajnej, prowojennej frakcji, która krytykowała Kreml za zbyt łagodne podejście do wojny. Z drugiej strony Prigożyn nigdy nie byłby w stanie stworzyć trwałej i sprawnej machiny wojennej, gotowej do prowadzenia dużych operacji konwencjonalnych. Przywrócenie znaczenia gen. Gierasimowa i regularnych sił zbrojnych prawdopodobnie pozwoli Putinowi odbudować jego siły – konkluduje ISW.

Brytyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że skupianie się przez nowego dowódcę rosyjskiej operacji na Ukrainie generała Walerija Gierasimowa na poprawie drobnych spraw dyscyplinarnych w sytuacji impasu na froncie i ciężkich strat zostało źle przyjęte w wojsku, jak również przez jego krytyków.

W codziennej aktualizacji wywiadowczej przekazano, że generał Gierasimow, szef rosyjskiego Sztabu Generalnego i nowo mianowany dowódca na Ukrainie, prawdopodobnie rozpoczął swoje tournée od poprawy codziennej dyscypliny rozmieszczonych tam żołnierzy. Od czasu objęcia przez niego dowództwa oficerowie próbują ograniczyć nieregulaminowe umundurowanie, poruszanie się cywilnymi pojazdami, używanie telefonów komórkowych i niestandardowe fryzury.

Jak wskazano, działania te spotkały się ze sceptycznymi reakcjami, ale największe drwiny wzbudziły próby poprawy standardu golenia się przez żołnierzy. Urzędnicy Donieckiej Republiki Ludowej określili ustalanie priorytetów jako “farsę”, która “utrudni proces niszczenia wroga”, a właściciel najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn skrytykował dowództwo wojskowe, sugerując, że “wojna to czas aktywnych i odważnych, a nie czysto ogolonych”.

– Rosyjskie siły zbrojne nadal borykają się z impasem operacyjnym i ciężkimi ofiarami; nadanie przez Gierasimowa priorytetu w dużej mierze drobnym przepisom prawdopodobnie potwierdzi obawy jego licznych sceptyków w Rosji. Wraz z ministrem obrony Siergiejem Szojgu jest on coraz częściej postrzegany jako osoba oderwana od rzeczywistości i skupiona na prezentacji, a nie na treści – napisało brytyjskie ministerstwo obrony.

pp/belsat.eu wg PAP

Aktualności