Mięsne wizytówki? Mer chce, by jego miasteczko stało się kiełbasianą stolicą Ukrainy


Mer Kopyczyńców, miasta na zachodzie Ukrainy, wyprodukował swoje wizytówki na plastrach suszonego mięsa. To element akcji promocyjnej przemysłu mięsnego regionu.

Zdj. facebook.com/bohdan.kelichavyi

 

Swoje dane kontaktowe na folii, w którą hermetycznie opakowano kawałki suszonego mięsa, zamieścił mer niewielkiego miasta Kopyczyńce (ukr. Kopyczynci) pod Tarnopolem. Miasteczko chce stać się kiełbasianą stolicą Ukrainy – relacjonuje portal Zaxid.net. Działa tam około dziesięciu dużych i małych przedsiębiorstw z branży mięsnej.

– Nasze miasto może stać się kiełbasianą stolicą Ukrainy. Dlatego pomyślałem – a czemu by nie zrobić takich oryginalnych wizytówek i nie nakleić na mięso swoich danych kontaktowych – powiedział mer Bohdan Keliczawyj.

Mer przekazał serwisowi, że przygotował ograniczoną liczbę takich wizytówek – na razie tylko 30 – wyłącznie dla wybranych gości. Wizytówki z mięsnych chipsów trzymane są w lodówce.

jb/ belsat.eu wg PAP

Aktualności