Mer Kopyczyńców, miasta na zachodzie Ukrainy, wyprodukował swoje wizytówki na plastrach suszonego mięsa. To element akcji promocyjnej przemysłu mięsnego regionu.
Swoje dane kontaktowe na folii, w którą hermetycznie opakowano kawałki suszonego mięsa, zamieścił mer niewielkiego miasta Kopyczyńce (ukr. Kopyczynci) pod Tarnopolem. Miasteczko chce stać się kiełbasianą stolicą Ukrainy – relacjonuje portal Zaxid.net. Działa tam około dziesięciu dużych i małych przedsiębiorstw z branży mięsnej.
– Nasze miasto może stać się kiełbasianą stolicą Ukrainy. Dlatego pomyślałem – a czemu by nie zrobić takich oryginalnych wizytówek i nie nakleić na mięso swoich danych kontaktowych – powiedział mer Bohdan Keliczawyj.
Mer przekazał serwisowi, że przygotował ograniczoną liczbę takich wizytówek – na razie tylko 30 – wyłącznie dla wybranych gości. Wizytówki z mięsnych chipsów trzymane są w lodówce.
jb/ belsat.eu wg PAP