Przed Świętami Wielkanocnymi na cmentarzach na Ukrainie praca zwykle idzie pełną parą, ponieważ zgodnie z tradycją w następną niedzielę po Wielkanocy katolicy i prawosławni odwiedzają groby swoich przodków – napisał wydawany w Łucku Monitor Wołyński. – W tym roku, z powodu wojny, polski cmentarz w Hołobach mógł pozostać nieuporządkowany, ale z pomocą przyszli miejscowi mieszkańcy.
W 2021 r. cmentarze katolickie wspólnie porządkowali wolontariusze z Polski i Ukrainy – w ramach koordynowanego przez Fundację Partnerstwa dla Europy Środkowo-Wschodniej projektu „Zapomniane cmentarze Wołynia”.
– Prace na cmentarzu zaczęliśmy latem. Wtedy sprzątała wspólna ekipa ukraińsko-polska. Wtedy też zresztą przyłączyła się do nas grupa mieszkańców bardzo aktywnej hołobskiej hromady. Mieliśmy kontynuować w tym roku, ale życie miało dla nas wszystkich najwyraźniej inne plany. Hołoby to jedno z tych miejsc, z którymi chciałam dalej pracować – powiedziała Biełsatowi Natalia Zapór-Maziuk z Fundacji. – Mam nadzieję, że jak najszybciej będzie to możliwe. Wierzę w to, że taka współpraca ma sens, że te wszystkie najmniejsze nawet projekty, gesty, rzeczy robione wspólnie, nie pozostają bez znaczenia. Dla obu stron.
Kontynuację projektu, a zwłaszcza porządkowanie polskiej nekropolii w Hołobach planowano też w tym roku. Wojna przerwała te plany, bo polscy wolontariusze nie byli w stanie przyjechać. Inicjatywę wzięli więc w swoje ręce sami mieszkańcy wsi, którzy sami uporządkowali cmentarz. W pracach, które trwały codziennie od wtorku do piątku, uczestniczyło łącznie ok. 20 osób. Wśród wolontariuszy byli także przesiedleńcy ze wschodu Ukrainy, którzy znaleźli schronienie w Hołobach.
– W tym roku postanowiliśmy całkowicie wyciąć tam wszystkie zarośla, a w okresie letnim zastosować herbicydy. Wcześniej też wycinaliśmy tu krzewy i młode drzewa, ale po dwóch-trzech latach cmentarz znów zarastał – wyjaśnia Serhij Harbaruk, przewodniczący Hołobskiej Zjednoczonej Hromady Terytorialnej.
Nie ukrywa, że inicjatywa mieszkańców to wyraz wdzięczności dla Polaków.
– Chcemy podziękować narodowi polskiemu za to wsparcie, jakiego udziela Ukrainie teraz, w czasie rosyjskiej agresji wojskowej. Naszym obowiązkiem jest utrzymanie cmentarza w należytym stanie, żeby nie było nam za niego wstyd – mówi.
– Kilkadziesiąt osób, dobrowolnie, przez kilka dni sprzątało cmentarz w ramach podziękowania dla Polaków za wsparcie. Po prostu grupa ludzi, którzy uznali to za słuszne i potrzebne. I zrobili to w czasie trwającej w ich kraju wojny, a w tej grupie znaleźli się też ludzie ze wschodniej Ukrainy, którzy dopiero co musieli uciekać ze swoich domów, zostawiając za sobą całe swoje życie – podkreśla również Natalia Zapór-Maziuk.
Wcześniej mieszkańcy wsi Hajowe w hromadzie Kiwerce oraz wolontariusze z Łucka uporządkowali polski cmentarz wojskowy w Przebrażu.
cez/belsat.eu wg monitorwolynski.com, inf. wł.