Serbia zaopatruje Ukrainę w broń? Tak wynika z tajnych dokumentów Pentagonu


Tajne dokumenty Departamentu Obrony USA opublikowane w mediach społecznościowych sugerują, że Serbia dozbraja Ukrainę – podał Reuters. Jednak ministerstwo obrony w Belgradzie zaprzecza tym informacjom.

Dokument, który prezentuje odpowiedzi europejskich rządów na prośby Ukrainy o szkolenia i pomoc wojskową, znalazł się wśród dziesiątek tajnych dokumentów zamieszczonych w Sieci w ostatnich tygodniach. Zdaniem ekspertów, ujawnione dokumenty mogą być najpoważniejszym wyciekiem wywiadowczym USA w ostatnich latach. Istnieją jednak wątpliwości co do prawdziwości danych, gdyż możliwe jest, że był to „wyciek kontrolowany”. Nie ma jednak na to żadnych dowodów.

Dokument zatytułowany „Europe’s Response to the Ongoing Russia-Ukraine Conflict” (Reakcja Europy na trwający konflikt rosyjsko-ukraiński) wymienia w formie wykresu stanowiska 38 rządów europejskich w odpowiedzi na prośby Ukrainy o pomoc wojskową. Z wykresu wynika, że Serbia odmówiła szkolenia ukraińskich żołnierzy, ale obiecała lub już udzieliła pomocy w postaci broni. Stwierdza się również, że Serbia ma „wolę polityczną” i „zdolność wojskową” do dostarczenia broni Ukrainie w przyszłości.

– Jeśli dokumenty są autentyczne, to albo pokazują dwulicowość Vuczicia (prezydent Serbii Aleksandar Vuczić – PAP) w stosunku do Rosji, albo to, że znajduje się on pod ogromną presją ze strony Waszyngtonu, by dostarczyć broń Ukrainie – ocenia Janusz Bugajski, ekspert Jamestown Foundation.

Opinie
Bałkany a Rosja i Ukraina (cz. 1). Propaganda
2023.04.02 08:35

Na początku marca w rosyjskich mediach społecznościowych pojawiło się nagranie ukazujące rzekomo przesyłkę serbskiego uzbrojenia, które miało trafić do ukraińskiej armii. Serbska firma Kruszik, która produkuje nagraną broń, zaprzeczyła dostarczaniu jej Ukrainie, prezydent Serbii z kolei nazwał doniesienia „zwykłymi kłamstwami”.

– Nie wysłaliśmy żadnej broni ani amunicji ani na Ukrainę, ani do Rosji – zapewnił w marcu Vuczić.

Po ujawnieniu doniesień agencji Reutera ministerstwo obrony Serbii zaprzeczyło tym informacjom. Belgrad oświadczył, że nie realizował dostaw wojskowych do żadnej ze stron wojny. Serbski minister obrony Miloš Vučević powiedział Telegrafowi, że „zaprzeczaliśmy temu kłamstwu ponad dziesięć razy”.

– Teraz robimy to ponownie. Serbia nie sprzedawała i nie będzie sprzedawać broni Ukrainie, Rosji ani krajom otaczającym ten konflikt – oświadczył minister.

Stwierdził, że celem tych „prowokacyjnych” doniesień jest „wciągnięcie Serbii w konflikt”. Zdaniem ministra obrony, Belgrad negocjował dostawy broni tylko z krajami trzecimi, które „są daleko od wojny na Ukrainie”.

– Zawsze istnieje możliwość, że jakaś broń w jakiś magiczny sposób znajdzie się na terytorium konfliktu, ale to nie ma absolutnie nic wspólnego z Serbią. To jest problem tych krajów, które nie przestrzegają norm międzynarodowych, postanowień traktatów i praktyk biznesowych. Powtarzam, Serbia nie wysyłała broni na Ukrainę, a wszystko co zostało opublikowane na ten temat to fałszywe spekulacje – skonkludował.

Wiadomości
Serbia. Silne nastroje antyukraińskie
2023.03.22 14:30

Chociaż Belgrad w głosowaniach Organizacji Narodów Zjednoczonych potępił rosyjską agresję przeciwko Ukrainie, serbskie władze odmawiają przyłączenia się do międzynarodowych sankcji wobec Rosji.

Wiadomości
Doradca prezydenta Ukrainy: wyciek rzekomych planów kontrofensywy to wojna informacyjna
2023.04.07 14:08

lp/ belsat.eu wg PAP, UNIAN, Ukraińska Prawda

Aktualności