Dowództwo ukraińskich sił powietrznych oskarża Rosję o prowokację na Białorusi


Rosyjskie samoloty ostrzelały białoruską miejscowość w pobliżu granicy z Ukrainą – poinformowało dziś dowództwo ukraińskich sił powietrznych. Kijów postrzega to jako prowokację mającą na celu wciągnięcie białoruskich sił zbrojnych w wojnę z Ukrainą. Białoruskie ministerstwo obrony zaprzecza.

Rosyjski samolot wystartował z lotniska Dubrowniki na Białorusi, wleciał na terytorium Ukrainy, zawrócił i zrzucił pociski w pobliżu wsi Kopani na Białorusi – poinformowało dowództwo Wojsk Lotniczych Sił Zbrojnych Ukrainy, powołując się na ukraińską straż graniczną. Chwilę później dodano, że zbombardowane zostały również dwie białoruskie wioski: Buchlicze i Terebieżów Górny.

– To jest PROWOKACJA! Celem jest wciągnięcie Sił Zbrojnych Republiki Białorusi w wojnę z Ukrainą! – podało ukraińskie dowództwo w oświadczeniu.

Ukraińska straż graniczna opublikowała nagranie wideo, na którym widać manewry rosyjskich samolotów zawracających w kierunku Białorusi. Nie ma jednak możliwości sprawdzenia, czy rzeczywiście były to samoloty rosyjskie.

Zrzucone bomby trafiły również na terytorium Ukrainy, kilkaset metrów przed granicą z Białorusią. Przylot dwóch samolotów z Białorusi został wykryty przez ukraińską straż graniczną na jednym z przejść granicznych w obwodzie rówieńskim.

Z kolei białoruski niezależny portal Zerkało skontaktował się z mieszkańcami Woronie, oddalonej o 9 km od miejsca ataku. Mieszkańcy nie potwierdzili dziennikarzom informacji o wybuchach.

W tym samym czasie inne białoruskie medium opozycyjne Nasza Niwa skontaktowało się z lokalnymi mieszkańcami, którzy potwierdzili eksplozje w okolicy, o których informowało ukraińskie wojsko. Inni mieszkańcy nie słyszeli wybuchów, ale zauważyli, że dziś nad granicą zaczęły latać samoloty, co wcześniej się nie zdarzało.

Białoruskie Ministerstwo Obrony opublikowało komunikat, w którym jednoznacznie stwierdziło, że informacje o ostrzale białoruskiej wsi są “kompletną bzdurą”.

Wiadomości
Zestrzelony rosyjski samolot spadł na Białorusi. Władze milczą
2022.03.11 12:09

Do tego incydentu odniósł się doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Ołeksij Arestowycz. W opublikowanym nagraniu podkreślił, że po upozorowanym ataku białoruska armia pospieszyła na granicę z Ukrainą. Dodał, że jest to wyraźna prowokacja ze strony Rosji, która dąży do wciągnięcia Mińska w krwawą wojnę. Wezwał Białorusinów, by nie ulegali marzeniom Kremla.

Wcześniej minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow alarmował, że Rosjanie przygotowują serię prowokacji na Białorusi. Inscenizowane przez rosyjskie wojsko ataki miały być przedstawiane jako ukraińska agresja na Białoruś w celu wciągnięcia jej w wojnę na Ukrainie.

– Gwarantuję, że armia ukraińska nie planowała, nie planuje i nie będzie planowała żadnych działań agresywnych wobec Białorusi. Przez 15 dni wojny oddziały ukraińskie zniszczyły ponad 12 tys. żołnierzy rosyjskich. Nie pozwólcie, aby wasz kraj został wciągnięty w tę wojnę! Uratuj życie swoim bliskim! Nie pozwólcie, by Kreml zniszczył przyszłość Białorusi! – napisał ukraiński minister niecałą godzinę temu.

Wiadomości
Łukaszenka mówi, że Ukraina chciała zaatakować Białoruś
2022.03.11 15:38

Portal Ukrainska Prawda, powołując się m.in na anonimowe źródła, poinformował, że Białoruś przygotowuje się do inwazji na Ukrainę i może do niej dojść już dziś przed godz. 21 czasu kijowskiego (godz. 20 czasu warszawskiego). Informację taką zamieściło również Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacji przy Ministerstwie Kultury i Polityki Informacyjnej Ukrainy na swoim profilu w serwisie Facebook.

lp/pp belsat.eu wg PAP, ukr.media

Aktualności