Rosyjski uniwersytet cenzuruje studenckie profile. Zobowiązał adminów do donoszenia

Dalekowschodni Uniwersytet Federalny we Władywostoku opracował zasady administrowania społecznościami i kanałami w sieciach społecznościowych powiązanych z uczelnią. Za ich złamanie subskrybentom zagrożono odpowiedzialnością karną.

Jak pisze portal „7×7”, studentom zakazano promowania „nietradycyjnych związków seksualnych” i zmiany płci, dyskredytowania armii oraz krytyki państwa i władzy. Zakazano publikowania Informacji „sprzecznych ze stanowiskiem ministerstwa obrony”. Zalecono, aby w informowaniu opierać się za źródłach oficjalnych.

Właściciele kanałów mają obowiązek rejestrowania naruszeń i zgłaszania ich administracji uczelni. Ci, którzy łamią zasady, poniosą „konsekwencje prawne”.

Zasady te dotyczą wszystkich – oficjalnych i nieoficjalnych publicznych profili i kanałów sieci społecznościowych, na których pojawia się nazwa uczelni . Jak sugerował rozmówca „7×7”, dokument powstał przede wszystkim na potrzeby kanału telegramu „Zjednoczonej Rady Studentów”, która i w założeniu ma być miejscem, „w którym ludzie rozmawiają o problemach”.

W styczniu jeden ze studentów złożył do rektora skargę na kolegę z uczelni, który wyrażał swoje antywojenne poglądy – stwierdził, że osoby prezentujące alternatywne zdanie powinni zostać zmuszeni do opuszczenia kraju. Autor donosu podkreślił, że „na uczelni nie ma miejsca dla takich ludzi”, a jej rektor Borys Korobiec pochwalił go za „patriotyczną postawę w internecie – zarówno w czynach, jak i w słowach”.

jb/ belsat.eu wg vot-tak.tv