Białoruś. Reżim twierdzi, że doszło do kolejnych incydentów na granicy z Ukrainą


Państwowy Komitet Graniczny Białorusi twierdzi, że na granicy z Ukrainą zestrzelił dron zwiadowczy i znalazł schron. Komitet zapowiada „dalsze wzmocnienie” granicy z Ukrainą.

Straż graniczna Białorusi (Państwowy Komitet Graniczny, GPK) powiadomiła w piątek, że „posiada informacje” o tym, że na granicy z Ukrainą „w pasie odpowiedzialności Żytomierskiego Oddziału Granicznego” znajduje się tzw. Rosyjski Korpus Ochotniczy (RDK).

Jak podano, na danym odcinku zarejestrowano „aktywną działalność wywiadowczą”.

Wiadomości
Pierwsze walki w Wołczańsku. Odpiera je Rosyjski Korpus Ochotniczy
2024.05.13 21:39

– Wzdłuż granicy regularnie obserwowane są loty zwiadowcze ukraińskich aparatów bezzałogowych – podano.

Dodano, że wejście takich aparatów w białoruską przestrzeń powietrzną jest udaremniane przy użyciu broni i walki radioelektronicznej.

26 czerwca oddział straży granicznej miał zestrzelić dron zwiadowczy w obwodzie homelskim.

Wiadomości
Reżim Łukaszenki twierdzi, że przygotowywana jest prowokacja na granicy białorusko-ukraińskiej
2024.06.20 17:31

– Bezzałogowiec został posadzony w odległości 150 m od granicy państwowej. Na karcie pamięci były pliki wideo, które potwierdzają, że dron prowadził obserwację obiektów przemysłowych na terytorium przy granicy oraz infrastruktury granicznej – twierdzą pogranicznicy z Białorusi.

Na tym samym kierunku miał być znaleziony „schron z elementami do sporządzenia materiałów wybuchowych”. Aby udowodnić twierdzenia, zamieszczono film na portalu społecznościowym.

W komunikacie GPK podano, że straż graniczna razem z resortem obrony podejmuje szereg działań w celu „dodatkowego wzmocnienia granicy, zwiększeniu kontroli przestrzeni powietrznej i przestrzeganiu przepisów obowiązujących na terytorium przygranicznym”.

MaH/belsat.eu wg PAP

Aktualności