Donald Tusk w Kijowie. Spotkanie z prezydentem i premierem Ukrainy


Kancelaria Premiera RP poinformowała w serwisie X, że do ukraińskiej stolicy pociągiem dotarł Donald Tusk. Wizyta szefa rządu była wcześniej zapowiadana.

W planach szefa polskiego rządu jest m.in. spotkanie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i premierem Denysem Szmyhalem.

Komentarze
Donald Tusk gratuluje Wołodymyrowi Zełenskiemu. „Zrobiliśmy to!”
2023.12.15 08:33

– Musimy potwierdzić w sposób jednoznaczny i zrobimy to, obie strony, pełne wzajemne wsparcie w konfrontacji ze złem. Nie ma rzeczy ważniejszej niż wsparcie dla Ukrainy w jej wojennym wysiłku przeciwko rosyjskiej napaści – powiedział premier dziennikarzom przed rozpoczęciem spotkań w Kijowie.

Polski premier podkreślił, że w planach wizyty jest omówienie wielu spraw dwustronnych.

– Są pewne konflikty interesów, wiemy o tym dobrze, będziemy o tym rozmawiali w duchu przyjaźni, aby jak najszybciej rozwiązać te problemy, a nie żeby je utrzymywać czy mnożyć – poinformował.

Dodał, że “bardzo ważne jest zbudowanie poczucia, że Polska jest najbardziej wiarygodnym, najstabilniejszym sojusznikiem Ukrainy w tym śmiertelnym starciu ze złem i że tak naprawdę w Kijowie jestem także po Polskie bezpieczeństwo”.

W ocenie Tuska “to nie jest wyłącznie sprawa Ukrainy, a całego wolnego świata, a Polski w szczególności choćby ze względu na geografię”.

– Będziemy rozmawiali o tym, jak możemy zmobilizować Zachód do bardziej energicznych działań. To jest jeden z podstawowych celów mojej wizyty – powiedział.

Wizyta polskiego premiera zaczęła się od złożenia hołdu poległym w wojnie obronnej Ukrainy przeciwko agresji Rosji.

Wideo: Donald Tusk składa hołd poległym obrońcom Ukrainy

“Ta walka jest walką w obronie podstawowych wartości”

Około południa Donald Tusk spotkał się w Kijowie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Podczas wspólnej konferencji powiedział, że Kijów musiał być pierwszą stolicą, którą odwiedził po wyborach jako premier. Pierwszą wizytę zagraniczną premier Tusk złożył w grudniu w Brukseli.

– Tu w Ukrainie rozgrywają się losy wolnego świata. To jest obrona Ukrainy, jej niepodległości, integralności terytorialnej przed rosyjskich agresorem (…). To właśnie w Ukrainie przebiega światowy front między dobrem a złem – podkreślił szef rządu.

Dodał, że jeśli komuś zależy na wolności, prawach człowieka, rządach prawa, demokracji, to musi wspierać Ukrainę wszystkimi dostępnymi środkami w jej walce z Rosją.

– Ta walka jest walką w obronie podstawowych wartości – zaznaczył premier.

Jak zadeklarował, Polska będzie robiła wszystko, co w jej mocy, aby zwiększyć szansę Ukrainy na zwycięstwo w wojnie.

– Robimy to z pobudek moralnych, ale też mając na uwadze bezpieczeństwo państwa polskiego” – dodał.

Oświadczył, że będzie zabiegał na forum UE na rzecz przyjęcia Ukrainy do UE. Podkreślił, że Polska będzie starała się pomóc we wszystkich aspektach procesu akcesyjnego tak, aby pełne członkostwo Ukrainy w UE stało się możliwie szybko faktem – powiedział.

– Będziemy także współpracować we wszystkich innych formatach, dlatego poinformowałem prezydenta, że Polska przyłączyła się dzisiaj do deklaracji G7 sformułowanej w Wilnie w trakcie szczytu NATO. Ta deklaracja ma mobilizować kraje demokratyczne na rzecz wsparcia Ukrainy i maksymalizacji bezpieczeństwa Ukrainy – powiedział premier. W lipcu 2023 r. kraje G7 we wspólnej deklaracji zobowiązały się do udzielenia długoterminowego wsparcia militarnego Ukrainie.

Szef rządu przekazał, że Polska będzie chciała aktywnie uczestniczyć także w procesie odbudowy Ukrainy. Poinformował, że razem z nim do Kijowa przybył poseł KO Paweł Kowal, który zostanie ustanowiony pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy Ukrainy.

Oznajmił, że z prezydentem Zełenskim poruszył temat wspólnych inwestycji w produkcję broni i amunicji. Dodał, że rozmowy w tej sprawie będą szybko finalizowane. Poinformował, że wspólnie z Zełenskim doszli do porozumienia w sprawie finansowania dalszej pomocy dla Ukrainy.

– Wiadomo, że niektóre możliwości się wyczerpują. Polska będzie gotowa produkować i wspierać Ukrainę sprzętem i ekwipunkiem. Będziemy szukali wspólnie finansowania i nie będziemy unikać zasad komercyjnych, jeśli chodzi o polskie dostawy na rzecz Ukrainy – zaznaczył Tusk.

Odniósł się też do kwestii zboża i innych produktów sprowadzanych do Polski z Ukrainy.

– Jest dla mnie rzeczą bardzo ważną, że prezydent i ministrowie zdecydowali się dzisiaj potwierdzić jak najlepszą wolę, abyśmy wspólnie rozwiązywali problemy dotyczące m.in. zboża i blokady transportowców na naszej granicy – powiedział premier.

Podkreślił, że będą przede wszystkim szukali praktycznych rozwiązań w “przyjacielskich rozmowach i być może nie będą do tego potrzebne instytucje międzynarodowe”.

Wśród tematów rozmów wymienił kwestie historyczne.

– Dla nas jest bardzo ważne, żeby historia, ta dramatyczna i tragiczna, nie przesłaniała wspólnego interesu. Bo dzisiaj Polska i Ukraina mają wspólny interes – wskazał. – O sprawach historycznych będziemy rozmawiać z wzajemną delikatnością, m.in. o kwestii ekshumacji. Pan prezydent zgłosił gotowość do podjęcia ponownie rozmów ze świadomością, że nie jest to łatwy proces tak, aby obie strony miały poczucie pełnego szacunku dla naszych wrażliwości i pamięci historycznych. Myślę, że przy dobrej woli także tu osiągniemy postępy – ocenił szef rządu.

“Solidarność z Ukrainą nie może być niszczona”

Prezydent Ukrainy podkreślił, że w rozmowie z Tuskiem poruszyli też kwestię problemów na granicy polsko-ukraińskiej. Zaznaczył, że Ukraina broni nie tylko swojej wolności, ale też całej Europy.

– Solidarność z Ukrainą nie może być niszczona przez jakiekolwiek przeszkody i blokady. I bardzo popieram działania rządu polskiego w zakresie usunięcia takich przeszkód. Rozumiemy powody, które doprowadziły do tej sytuacji, ale zwracamy uwagę za zagrożenia dla naszych narodów znajdujące się bardzo blisko nas, dlatego musimy rozwiązywać wszystkie problemy w sposób maksymalnie pragmatyczny – powiedział prezydent Ukrainy.

– Podkreślił, że na poziomie rządów obydwu państw można rozwiązać wszystkie krytyczne problemy, które istnieją. Zaznaczył, że praca nad tym rozpocznie się w najbliższym czasie. Według niego tematem rozmów była także współpraca w zakresie energetyki.

– Nie ma nic ważniejszego dla obu narodów i całej Europy, by wykorzystać w pełni potencjał energetyczny, tak by można było stworzyć odpowiednią infrastrukturę energetyczną – zaznaczył.

Zełenski dodał, że tematem rozmów z Tuskiem było także współdziałanie Ukrainy z instytucjami europejskimi; dziękował polskiemu premierowi za pomoc i to, że podzielił się polskimi doświadczeniami w tym zakresie.

Premier RP ma również wziąć udział w wydarzeniach związanych z obchodzonym w poniedziałek Dniem Jedności Ukrainy. To ustanowione w 1999 roku święto państwowe upamiętnia rocznicę podpisania aktu zjednoczenia Ukraińskiej Republiki Ludowej z Zachodnioukraińską Republiką Ludową 22 stycznia 1919 roku. Ukraiński prezydent w grudniu zaprosił Donalda Tuska na Ukrainę, gratulując mu objęcia stanowiska premiera. Wizyta Tuska w Kijowie była zapowiadana od kilku dni; premier wspomniał o niej m.in. w wywiadzie dla trzech stacji telewizyjnych w piątek 12 stycznia. Wskazał wtedy, że wizyta w ukraińskiej stolicy będzie jednym z tematów rozmowy z prezydentem Andrzejem Dudą, która odbyła się w zeszłym tygodniu.

– Dla nas obu, pan prezydent był też w to bardzo zaangażowany, sytuacja w Ukrainie i na froncie to jest kwestia numer jeden ze względu na polskie bezpieczeństwo. Są tam także do załatwienia inne sprawy, związane choćby z interesami polskich przewoźników, więc mamy o czym rozmawiać w Kijowie – powiedział wtedy premier.

jb/ belsat.eu wg PAP

Aktualności