Pastor Ewangelickiego Kościoła “Nowe Życie” z Mińska Wiaczasłau Hanczarenka nazwał zburzenie świątyni „skandalicznym bezprawiem”.
– Jakiś czas temu został nam odebrany, potem został splądrowany, a teraz jest zniszczony, jest niszczony właśnie teraz, na naszych oczach. Zobaczcie. Jeździ tam traktor. Wszystko, co było naszą świątynią, jest teraz w ruinie – przekazał słowa Wiaczasława Hanczarenki portal Pozirk.
Pastor zwrócił się do „wszystkich tych osób, które były uczestnikami całej tej akcji, podjęły decyzję i dziś doprowadzają świątynię do ruiny i niszczą”.
– Biada wam. I bójcie się Boga, bo Jego sąd wkrótce nadejdzie. Nikt nie pozostanie bezkarny, kto dotknął świętego.
„Wszystkim, którzy są dzisiaj z nami” Hanczarenka życzył „cierpliwości, wiary, miłości”.
– Będziemy szli dalej, będziemy kontynuowali naszą drogę, wierzmy, dążmy do tego, co Bóg dla nas postanowił. I wierzę, że nowe bramy się otworzą – zaznaczył.
Władze łukaszenkowskie przystąpiły do rozbiórki protestanckiego kościoła przy ul. Kowalowa 72 w Mińsku we wtorek. Zgodnie ze zmianami wprowadzonymi do szczegółowego projektu urbanistycznego mińskiej dzielnicy Sucharawa, zatwierdzonymi w 2019 r., na miejscu świątyni ma zostać zbudowana szkoła.
Na początku 2021 roku nasiliła się presja na wiernych, którzy według władz miasta musieli niezwłocznie i na stałe opuścić budynek. W dniu 17 lutego 2021 r. komornicy weszli do kościoła w towarzystwie milicji i spisali majątek. W tym czasie w budynku trwała modlitwa. Aby uniknąć aresztowania, parafianie musieli opuścić kościół. Następnie wierni modlili się w pobliżu zabranego kościoła.
Warto zaznaczyć, że w 2020 roku w czasie gwałtownych represji powyborczych na Białorusi główny pastor Nowego Życia ostro potępił bezprawie i okrucieństwa łukaszenkowskich władz.
pj/belsat.eu wg East24.info