Cuda nad urną. W wyborach na Putina głosowało prawie 99 proc. rosyjskich wojskowych


Władze chwalą się też rekordową frekwencją. W wyborach prezydenckich miało wziąć udział 99,8 proc. rosyjskiej armii – poinformował Andriej Kartapołow, przewodniczący Komisji Obrony Dumy Państwowej. Oznacza to, że rosyjska CKW była w stanie dostarczyć urny do głosowania do praktycznie każdego odcinka frontu na Ukrainie. Współprzewodniczący rosyjskiego niezależnego ruchu obserwacji wyborów Gołos Stanislaw Andrejczuk opowiedział w rozmowie z rosyjskojęzycznym portalem Biełsatu Vot-Tak, dlaczego nie należy ufać słowom rosyjskiego deputowanego.

– Wybory w Siłach Zbrojnych odbyły się w ścisłej zgodzie z ustawodawstwem Federacji Rosyjskiej. Brało w nich udział 99,8 proc. ogółu elektoratu wojskowego. Na Putina głosowało 98,78 proc. wszystkich wojskowych wyborców. Brali w nich udział wszyscy chłopcy pełniący misje bojowe w Północnym Okręgu Wojskowym – wyznał Andriej Kartapołow podczas konferencji prasowej przed plenarnym posiedzeniem Dumy Państwowej.

Rosyjska partia władzy Jedna Rosja podkreśliła, że dla zorganizowania wyborów na okupowanych terytoriach Ukrainy zorganizowano 186 lokali wyborczych. Głosowanie tam trwało od 25 lutego do 14 marca.

Wiadomości
Putin „dogonił i przegonił” Łukaszenkę wśród 10 przywódców byłego ZSRR z nieprawdopodobnymi wynikami wyborczymi
2024.03.18 11:30

Głosował także rosyjski personel wojskowy ze 102. bazy wojskowej w Armenii. Tam w dwóch lokalach wyborczych Władimir Putin otrzymał odpowiednio 99,2 i 98,9 proc. głosów. W sumie na 1913 wojskowych w Armenii jedynie 20 osób nie oddało głosu na obecnego prezydenta.

– Z wypowiedzi Kartapołowa wynika, że albo kłamie, albo mówi o całkowitej kontroli głosowania w wojsku – uważa Stanislaw Andrejczuk, współprzewodniczący ruchu Gołos.

Działacz praw człowieka zauważył, że wielu wojskowych głosuje w zwykłych lokalach wyborczych, a nie w jednostkach. Oznacza to, że nie da się ich łatwo wydzielić z ogółu głosujących.

– Komisje z kolei muszą strzec tajności głosowania, a nie raportować (wyników) swoim wojskowym przełożonym. I szczególnie w tym sensie świadomość wyników takiego głosowania jest doprawdy poruszająca. I świadczy, że wybory w Siłach Zbrojnych na pewno nie odbyły się w ścisłej zgodności z ustawodawstwem Federacji Rosyjskiej – przekonuje Andrejczuk.

Ekspert przypomniał jednocześnie, że w wojsku tradycyjnie praktykuje się głosowanie całymi oddziałami, polegające na zorganizowanym doprowadzaniu poborowych do lokali wyborczych. Jest to również niezgodne z ordynacją wyborczą, nawet jeśli wojsko nie jest zmuszane do głosowania na konkretnego kandydata.

Mimo to w ubiegłych latach wśród wojskowych zdarzały się głosy protestacyjne. Andrejczuk zauważył, że podczas głosowania nad poprawkami do rosyjskiej konstytucji wielu wojskowych głosowało przeciw, a w niektórych jednostkach komuniści często wygrywali z Jedną Rosją.

Wiadomości
Wybory w Rosji. Co najmniej 22 miliony sfałszowanych głosów na Putina
2024.03.19 16:37

Wiktor Wołkow/ vot-tak.tv, jb/ belsat.eu

Aktualności