Prezydent Ukrainy skomentował tak wczorajszą prowojenną imprezę w Moskwie.
– Wyobraźcie sobie, że na tym stadionie jest 14 tysięcy trupów i dziesiątki tysięcy okaleczonych – powiedział dziś w nocy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w nagraniu wideo.
Odniósł się w ten sposób do wystąpienia Władimira Putina podczas propagandowej imprezy na moskiewskim stadionie Łużniki z okazji 8. rocznicy aneksji Krymu.
– Podobno w wiecu w Moskwie uczestniczyło łącznie około 200 tys. osób – około 95 tysięcy na stadionie i 100 tys. w jego okolicy. Tyle samo rosyjskich żołnierzy brało udział w inwazji na Ukrainę – stwierdził.
Według władz w Kijowie na Ukrainie zginęło już ponad 14 tysięcy rosyjskich żołnierzy, a dziesiątki tysięcy zostało rannych.
– To jest cena wojny. Niewiele ponad trzy tygodnie. Ona musi się skończyć, propozycje Ukrainy są na stole – powiedział prezydent.
Zełenski wezwał do konstruktywnych rozmów pokojowych z Rosją.
– Nadszedł czas na spotkanie, czas na rozmowy – powiedział.
Podkreślił przy tym, że to “jedyna szansa dla Rosji, by ograniczyć szkody spowodowane jej własnymi błędami”.
cez/belsat.eu wg PAP