Rosja chce korytarzy transportowych, by zapobiec reeksportowi zakazanej żywności przez Białoruś
Podczas narady kierownictwa Ministerstwa Gospodarki Rolnej debatowano jak zapobiec przemytowi zachodniej żywności trafiającej na rosyjski rynek przez Białoruś.
Zdaniem rosyjskich urzędników, konieczne jest utworzenie specjalnych transportowych korytarzy przez Rosję, którymi żywność z krajów zachodnich byłaby dostarczana przy pomocy wagonów chłodniczych do Kazachstanu, Azerbejdżanu, Iranu i Białorusi. Zdaniem przedstawicieli ministerstwa, ułatwiłoby to śledzenie towarów i kontrolę nad ich jakością.
Rosyjskie służby fitosanitarne i celne zgłaszają regularnie pretensje pod adresem Białorusi, oskarżając ją, że sprzyja reeksportowi zakazanej w Rosji zachodniej-głównie polskiej żywności. Oskarżenia towarzyszą doniesienia o tym, że Białoruś eksportuje do Rosji znacznie więcej niektórych produktów rolnych niż udało jej się wyhodować na własnym terytorium. Ujawniono też liczne przypadku transportów towarów z zachodnią żywnością, które w teorii miały zmierzać z Białorusi w stronę nie uznającego rosyjskiego embarga Kazachstanu, a w rzeczywistości „rozpływały się” po drugiej strony rosyjskiej granicy. Podobne zarzuty, choć na mniejszą skalę, Rosjanie wysuwali pod adresem Kazachstanu.
Więcej:
- Cud biblijny: Białoruś wyeksportowała 5 razy więcej jabłek i grzybów niż wyprodukowała
- Cud rozmnożenia żywności: Ekwador wyeksportował na Białoruś więcej jabłek niż wyprodukował
- Niebywały urodzaj białoruskiej cebuli zaniepokoił Rosjan
Urzędnicy planują powołanie międzyresortowej grupy roboczej, w której skład wejdą Federalna Służba Celna, Federalna Służba Podatkowa, Rosyjski Nadzór Fitosanitarny (Rosslechoznadzor), Rosyjski Nadzór Konsumencki(Rospotrebnadzor), oraz Rosyjskie Koleje Państwowe. Projekt nowego rozporządzenia zostanie również przedstawiony na forum rady ministrów.
