Z Rady Bezpieczeństwa na ławę oskarżonych. Proces byłego szefa ochrony Łukaszenki
Przed sądem w Mińsku rozpoczął się głośny proces, dotyczący korupcji na dużą skalę, w którym jednym z oskarżonych jest Andrej Uciuryn, były szef ochrony prezydenta Alaksandra Łukaszenki i były zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa.
Uciuryn miał – według Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego – przyjąć korzyść majątkową o wartości co najmniej 190 tys. dolarów, a także namawiać do wręczenia łapówki.
W ramach dochodzenia skonfiskowano ponad 1,65 mln dolarów i 62 tys. euro, a także ponad 1 kg złota. Na ławie oskarżonych zasiada w sumie 16 osób, w tym przedstawiciele różnych instytucji państwowych. Do działań korupcyjnych miało dojść przy okazji zakupów i dostaw sprzętu komputerowego i telekomunikacyjnego.
Białoruski prezydent podpisał 24 kwietnia 2019 roku dekret, w którym zwolnił płk Uciuryna ze stanowiska zastępcy sekretarza Rady Bezpieczeństwa za działania uwłaczające godności stopnia wojskowego.
Niezależne media nazywały Uciuryna „jednym z najwierniejszych gwardzistów Łukaszenki”. Kilka lat temu tygodnik przyznał mu miejsce w rankingu 10 najbardziej wpływowych ludzi w kraju.
Uciuryn od 1995 roku był funkcjonariuszem Służby Ochrony Prezydenta. Jej szefem został w 2007 roku. W 2014 roku został odwołany z tej funkcji i zajął stanowisko zastępcy sekretarza Rady Bezpieczeństwa.
cez/belsat.eu wg PAP
