Unijni politycy mają też omówić spory między Cyprem, Grecją a Turcją. Bez rozwiązania konfliktu o wiercenia na Morzu Śródziemnym nie można będzie mówić o sankcjach wobec Białorusi. Ostatnio zablokował je Cypr, który żąda nałożenia najpierw sankcji na Turcję.
Sytuacja na Białorusi ma być krótko omówiona przez szefów państw i rządów. Formalnej decyzji w sprawie sankcji na pewno nie będzie, bo podejmują ją unijni ministrowie. Przywódcy mogliby jednak usunąć polityczne przeszkody stojące na ich drodze. Z projektu wniosków na szczyt wynika, że Rada Europejska wezwie unijnych ministrów do tego by przyjęli decyzje o sankcjach “bezzwłocznie”.
Premier Mateusz Morawiecki zaznaczył, że zapis w konkluzjach Rady Europejskiej został “mniej więcej uzgodniony”
– Ale oczywiście jeszcze będziemy rozmawiać o tym, w jaki sposób podejść do tej trudnej sytuacji u naszego wschodniego sąsiada – dodał.
Prezydent Litwy Gitanas Nausėda ma nadzieję na przełom w tej sprawie.
– To po prostu niewłaściwe, aby sytuacja (na Białorusi) pozostawała bez reakcji – powiedział.
Polska ma też prezentować swoje propozycje gospodarcze dla Białorusi.
Szefowie państw i rządów mają także rozmawiać o próbie otrucia jednego z liderów rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego. Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że powinien to być sygnał ostrzegawczy dla niektórych liderów świata zachodniego.
– Warto też bardzo głęboko zastanowić się, czy to nie jest taki zasadniczy moment, gdy wszyscy powinniśmy powiedzieć, że z Rosją w związku z tym nie ma co prowadzić takiego projektu jak Nord Stream 2. […] Dzisiaj mam nadzieję, że wiele innych krajów również potwierdzi, że otrucie Nawalnego i Nord Stream 2 to nie są dwa rozłączne tematy” – zaznaczył.
W czasie szczytu zostanie poruszona także sytuacja w Górskim Karabachu.
pp/belsat.eu wg PAP