W żadnym innym miejscu na Białorusi nie świętuje się w taki sposób wigilii prawosławnego nowego roku. Szczodry Wieczór nazywany jest w poleskim miasteczku „konikami”.
Tylku tu kolędniczą procesję prowadzi człowiek w stroju przypominającym krakowskiego lajkonika. Ma być to związane z historyczną postacią wołyńskiego księcia Dawida, który założył miejscowość i ochrzcił mieszkańców podległych mu ziem.
Według tradycji, gospodarze przyjmujący kolędników muszą nakarmić konia, by w nowym roku w ich domach zapanował dostatek i szczęście.
W kolędowaniu z okazji Szczodrego Wieczoru oprócz przebranego konia biorą udział inne postacie: niedźwiedź, diabeł, anioł, baran i byk. W tym roku dołączyli do nich kolędnicy „z innej bajki”: Myszka Miki, Shrek i Jack Sparrow.
