Rosyjska prokuratura zażądała zablokowania nieprawomyślnych stron internetowych. A regulator internetu Roskomnadzor domaga się, by m.in. TikTok usuwał wpisy zwolenników opozycjonisty skierowane do osób nieletnich.
Prokuratura Generalna Rosji zażądała w czwartek ograniczenia dostępu do stron internetowych, które publikują apele o udział w “niezgodnych z prawem akcjach 23 stycznia” br. Na ten dzień zapowiedzieli protesty zwolennicy opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
O zablokowanie tych stron prokuratura zwróciła się do państwowego regulatora internetu i mediów, urzędu Roskomnadzor.
– Osoby, które wzywają do działań sprzecznych z prawem zostały ostrzeżone, że naruszanie przepisów jest niedopuszczalne – dodała prokuratura. Poinformowała, że organy ochrony prawa zamierzają podjąć działania wyprzedzające.
Tymczasem Roskomnadzor już zażądał od popularnych serwisów społecznościowych TikTok i VKontakte, by usunęły apele skierowane do osób nieletnich o udział “w niezgodnych z prawem masowych akcjach protestu”. Chodzi m.in. o akcje w obronie Aleksieja Nawalnego.
– Na podstawie żądania Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej skierowane zostało do serwisu społecznościowego TikTok zawiadomienie o konieczności usunięcia informacji, które angażują do działań niezgodnych z prawem osoby niepełnoletnie” – głosi komunikat, opublikowany przez Roskomnadzor w środę wieczorem.
Urząd oświadczył, że w serwisie “rozpowszechniane są materiały z apelami do nieletnich użytkowników, by wzięli udział w masowych akcjach protestu”. Takie materiały są sprzeczne z prawem – ocenił regulator. Od TikToka zażądał podjęcia “niezwłocznych działań w celu niedopuszczenia do rozpowszechniania tego rodzaju niezgodnych z prawem informacji”.
– Roskomnadzor zwraca się do wszystkich mediów społecznościowych, zasobów informacyjnych i mediów z żądaniem, by nie dopuściły do rozpowszechniania sprzecznych z prawem informacji, angażujących nieletnich w działania niezgodne z prawem, z apelami o udział w mityngach odbywających się bez zezwolenia – dodano w komunikacie.
Wcześniej zwolennicy Nawalnego wezwali do akcji protestu w obronie opozycyjnego polityka, aresztowanego w Rosji po powrocie z Niemiec. Demonstracje zaplanowano na 23 stycznia. Niektórzy użytkownicy TikToka zaczęli publikować na tym serwisie materiały z apelami o udział w tych akcjach.
jb/belsat.eu wg PAP