Prezydent Suronbaj Dżinbekow przyjął dziś oficjalnie złożoną we wtorek dymisję premiera Kubatbeka Boronowa i jego gabinetu. Nie wykluczył też własnej rezygnacji, ale dopiero po sformowaniu rządu tymczasowego, który zapanuje nad pogłębiającym się chaosem.
Dżinbekow ogłosił także wprowadzenie stanu wyjątkowego w Biszkeku, a na ulice miasta ma być wysłane wojsko. Stan wyjątkowy będzie obowiązywał od godz. 20 w piątek do godz. 8 rano 21 października, w tym czasie w stolicy ma obowiązywać godzina policyjna oraz wzmocnione środki bezpieczeństwa.
Kryzys polityczny w Kirgistanie trwa od niedzieli, gdy ogłoszono rezultaty wyborów parlamentarnych, w których zwyciężyły partie kojarzone z prezydentem i dotychczas rządzącym establishmentem. Zdaniem opozycji głosowanie było zmanipulowane i dochodziło podczas niego do kupowania głosów.
pj/belsat.eu wg PAP