Alana Hiebremaryjam została oskarżona o organizację masowych działań zagrażających porządkowi publicznemu.
Przedstawicielka Swiatłany Cichanouskiej ds. studentów i młodzieży najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie KGB. Za przestępstwo z cz. 1 art. 342 KK grozi jej do trzech lat więzienia. Analogiczne decyzje wydano wobec trzech zatrzymanych uczestników studenckich protestów: Gleba Fincera, Jahora Kanieckiego i Ilii Trachtenberga.
Alana Hiebremaryjam jest absolwentką Białoruskiego Państwowego Uniwersytetu Medycznego, członkiem Rady Zjednoczenia Białoruskich Studentów, a obecnie członkinią podstawowego składu opozycyjnej Rady Koordynacyjnej. Jako aktywistka Młodego Bloku startowała w wyborach parlamentarnych w 2019 roku.
W czwartek 12 listopada do jej mieszkania pod Mińskiem wdarły się służby. Przeprowadzono rewizję, a następnie zabrano dziewczynę do siedziby KGB, nie wyjaśniając w związku z jaką sprawą została zatrzymana.
14 listopada prokuratura zdecydowała o pozostawieniu jej w areszcie śledczym na dwa miesiące. Dziś usłyszała zarzuty. Grożą jej 3 lata więzienia za organizację protestów studentów.
Zarzuty z tego samego artykułu Kodeksu Karnego usłyszała wczoraj dziennikarka Biełsatu Kaciaryna Andrejewa. Grożą jej 3 lata więzienia “za organizację protestu”, który obserwowała z okna bloku.