Kamery w moskiewskiej podziemnej kolejce rozpoznają nawet ludzi chodzących w maseczkach.
Moskiewskie metro przygotowuje się do uruchomienia systemu płatności za bilety za pomocą systemu Face ID, informuje Echo Moskwy. Nowa metoda płatności będzie dostępna dla obywateli, którzy mają dane biometryczne połączone z kartą bankową.
Kamery zainstalowane już przy bramkach w moskiewskim metrze będą narzędziem do wdrożenia płatności typu Face ID – poinformował Maksim Liksutow, wicemer Moskwy ds. transportu. Według niego system będzie w stanie rozpoznawać nawet twarze osób w maskach.
System identyfikacji twarzy jest obecnie testowany na pracownikach metra. W testach biorą udział także klienci dwóch niewymienionych rosyjskich banków. Na ich kontach będą przechowywane dane dotyczące płatności.
Jednocześnie moskiewskie metro poszerza możliwości systemu Smart City, który umożliwia władzom monitorowanie ruchu mieszkańców po stolicy. W połowie listopada ogłoszono przetarg na montaż 2220 dysków twardych o pojemności 4 TB i więcej. Dzięki temu pojemność zapisu nagrań z kamer metra wzrośnie o co najmniej 8880 terabajtów.
Prawdopodobnie jego rozbudowa była konieczna w związku z montażem kamer CCTV w wagonach metra. W lipcu władze Moskwy przeznaczyły na tę operację 1,4 mld rubli. Do końca roku kamery zostaną zainstalowane w 1500 wagonach Z czasem, każdy z około sześciu tysięcy wagonów zostanie wyposażony w osiem kamer, które będą rozpoznawać twarze. System rozpoznawania twarzy jest już wdrażany w 10 największych rosyjskich miastach i docelowo we wszystkich szkołach.
Media tymczasem niedawno informowały o nadużyciach związanych z systemem. W Darknecie pojawiły się oferty sprzedaży danych dotyczących przemieszczania się wskazanej osoby. Pod koniec września Komitet Śledczy wszczął postępowanie karne przeciwko dwóm moskiewskim policjantom, którzy sprzedawali dane z miejskich kamer osobom trzecim.
jb/ belsat.eu wg echo.msk.ru