Jauhien Afnahiel został wczoraj zatrzymany z użyciem siły. Działacz Europejskiej Białorusi trafił do aresztu.
O zdarzeniu poinformowała jego żona. Wczoraj do mieszkania Jauhiena Afnahiela w Mińsku przyszła milicja. Gdy proeuropejski aktywista odmówił otworzenia drzwi, funkcjonariusze wyłamali je z zawiasów. Został siłą wyprowadzony, wsadzony do auta i odwieziony w nieznanym kierunku.
Komitet Śledczy (prokuratura) poinformowała jego żonę, że trafił do aresztu przy ulicy Akreścina. Przeciwko niemu toczy się sprawa karna za udział w masowych zamieszkach.
Jauhien Afnahiel to członek tzw. “starej opozycji”, uczestnik i organizator wielu protestów w poprzednich latach, za co był wielokrotnie aresztowany. W 2017 roku został też “prewencyjnie” aresztowany przez KGB przed demonstracjami “darmozjadów” – bezrobotnych sprzeciwiających się narzuconemu przez prezydenta podatkowi od bezrobocia.
W kwietniu 2019 roku został skazany na areszt za modlitewny protest w obronie Kuropat – miejsca, którym NKWD rozstrzelało tysiące “wrogó ludu”, w tym polskich oficerów z listy katyńskiej.
W październiku 2019 roku Afnahiel startował w wyborach na deputowanego do białoruskiego parlamentu, jednak żaden opozycjonista nie został wtedy formalnie wybrany. Brał też udział w zimowych manifestacjach przeciwko integracji Białorusi z Rosją, w tym “proteście blogerów”.
Podczas tegorocznej kampanii wyborczej i protestów, media nie donosiły o szczególnej aktywności polityka.
pj/belsat.eu