Białoruski prezydent zapewnia, że dowiedział się o tym od lekarzy dopiero wczoraj.
– Przepraszam za swój głos. W ostatnim czasie muszę bardzo dużo mówić – oświadczył podczas dzisiejszej wizyty w jednostce wojsk wewnętrznych MSW. – Ale najbardziej zadziwiające jest to, że dziś spotykacie się z człowiekiem, który dał radę przechodzić na nogach koronawirusa. Taką diagnozę wczoraj postawili lekarze. Bezobjawowo.
Alaksandr Łukaszenka przypomniał, że już wcześniej podkreślał, że 97 proc. Białorusinów przechorowało „tę zarazę” – jak się wyraził – bez symptomów.
– Chwała Bogu, że udało mi się trafić do tego grona „bezobjawowych” – cytuje jego słowa państwowa agencja informacyjna BiełTA. – W końcu i ja zasiliłem „złoty fundusz Białorusi” po przejściu tego wirusa.
Do tej pory białoruski przywódca ostentacyjnie bagatelizował zagrożenie pandemią. Na Białorusi nie wprowadzono ogólnokrajowej kwarantanny, nie zamknięto granic, ani nie ogłoszono stanu zagrożenia epidemiologicznego i wynikających z tego obostrzeń na szczeblu rządowym. Łukaszenka nazywał działania innych państw „koronapsychozą” i osobiście demonstrował, że Białorusi zagrożenie nie dotyczy. W kwietniu zwołał np. ogólnokrajowy czyn społeczny, a 9 maja – w Mińsku przeprowadził wielką defiladę z okazji Dnia Zwycięstwa, którego świętowanie przełożono nawet w Moskwie.
Białoruski prezydent chętnie udzielał też rad własnego autorstwa, dzieląc się “sprawdzonymi” sposobami na uniknięcie infekcji. Jego zdaniem przed złapaniem wirusa doskonale chroni m.in. praca w polu na traktorze, chodzenie do sauny, picie wódki oraz hodowla kóz. Jeszcze w maju jego rzeczniczka prasowa zapewniała, że Łukaszence nie robiono nawet testów, ponieważ nie było takiej potrzeby: prezydent mieszka bowiem za miastem i nie zmieniał w żaden sposób trybu życia.
– Ma mocną odporność, dobrze się czuje i nie ma konieczności robienia mu testów – przekonywała Natalla Ejsmant.
Wg oficjalnych danych białoruskiego ministerstwa zdrowia do dziś wskutek zakażenia koronawirusem zmarło 538 osób, a aktywnych przypadków zakażenia jest obecnie 6221. Ogółem liczba zakażonych od początku epidemii wynosi ponad 67,2 tys.
cez/belsat.eu