Podczas dzisiejszej narady w sprawie walki z epidemią, prezydent Białorusi oświadczył, że gotów jest osobiście leczyć zakażonych koronawirusem.
Nagranie z narady władz udostępniono na nieoficjalnym koncie służby prasowej prezydenta “Pool Pierwogo”.
– Będziemy wypełniać swój obowiązek. Jeśli mogę coś dla was zrobić, powiedzcie. Powiedziałem już ministrowi [zdrowia Uładzimirowi Karanikowi]: jeśli trzeba, pójdę z panem leczyć ludzi. Tylko niech mi pan powie, co mam robić. Mogę trzymać, nosić, podnieść kogoś. A ty będziesz kłuć. Już mu o tym mówiłem. Ale powiedział, że narazie nie trzeba. No to czekam – zadeklarował Alaksandr Łukaszenka.
Białoruski prezydent (l. 65) deklarował wcześniej, że koronawirusa się nie boi, bo ma silny organizm. Miał też nie wykonywać testów na jego obecność.
"Najważniejsze to nie panikować" – Łukaszenka o koronawirusie
Sauna, wódka, traktor? Łukaszenka radzi jak ustrzec się koronawirusa!
Opublikowany przez Biełsat po polsku Piątek, 3 kwietnia 2020
Do tej pory nie wprowadził w kraju kwarantanny, a sytuację na świecie nazywa zbiorową paniką. Wcześniej sugerował Białorusinom, że przed zakażeniem ochroni 50 gram wódki dziennie, sucha sauna i prace w polu. Najnowszym remedium prezydenta są kozy.
ii,pj/belsat.eu
