Były rosyjski deputowany Siergiej Markow powiedział hiszpańskiemu dziennikowi El Mundo, że katalońscy separatyści zaproponowali Moskwie układ. Katalonia uzna rosyjskość Krymu, a w zamian Rosja uzna niepodległość Katalonii.
Jak stwierdził parlamentarzysta, podczas protestów w tym regionie Hiszpanii w 2017 roku, nawiązał z nim kontakt Victor Terradellas, doradca lidera separatystów Carlesa Puigdemonta. Prosił on, by rosyjski deputowany przeforsował uznanie niepodległości Katalonii przez Dumę Państwową Rosji.
– Rosja nie ma możliwości uznania niepodległości Katalonii z kilku powodów – miał odpowiedzieć po „politycznych konsultacjach” Siegiej Markow.
Wtedy separatysta miał złożyć propozycję odwzajemnienia pomocy.
– Powiedzieli mi, że mogą uznać Krym za część Rosji – powiedział Markow.
Według deputowanego, Moskwa nie była zainteresowana takim układem. Komentarz Markowa został opublikowany w związku z dochodzeniem w sprawie rosyjskiego śladu w katalońskim ruchu niepodległościowym
mh,pj/belsat.eu