Doradca prezydenta Trumpa przyjedzie do Mińska


 

John Bolton.
Zdj. Forum, Reuters

Doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego John R. Bolton ma przybyć na Białoruś jeszcze w tym tygodniu.

Jak informuje amerykańskie wydanie Foreign Policy będzie to pierwsza wizyta przedstawiciela rządu USA na Białorusi na tak wysokim szczeblu w tym stuleciu i ma być ona oznaką stopniowej normalizacji relacji pomiędzy Białorusią a USA.

– Traktowanie Białorusi jakby była czarną dziurą i ignorowanie jej było porażką. Nie spowodowało to żadnego postępu w dziedzinie praw człowieka – cytuje pismo Michaela Carpentera, byłego zastępcę doradcy sekretarza obrony USA ds. Rosji, Ukrainy i Eurazji.

Wiadomości
USA mogą potroić liczbę swoich dyplomatów na Białorusi
2019.01.20 13:20

Od 2008 r. ambasada USA w Mińsku funkcjonuje bez ambasadora. Doprowadzenie do odwołania ówczesnej ambasador i redukcji obsady placówki było odpowiedzią Białorusi na sankcje USA.

Foreign Policy zauważa też, że wizyta Boltona będzie ostatnim znakiem rozmrażania stosunków z „ostatnią dyktaturą Europy”, co może zirytować Moskwę. Tym bardziej, że przyjazd wysokiego przedstawiciela waszyngtońskiej administracji odbędzie się na tle rosyjskich prób zacieśnienia integracji z Białorusią.

– Bolton dobrze rozumie, że Putin prowadzi agresywną politykę, że agresywna polityka Putina może też zawierać pewne kroki wobec Białorusi – skomentował to John Herbst, były ambasador USA na Ukrainie.

Wiadomości
Łukaszenka szantażuje Kreml? Dlaczego Białoruś dynamizuje relacje z USA
2019.01.11 15:15

Jak dotąd ani w Waszyngtonie, ani w Mińsku nie powiadomiono oficjalnie o tej wizycie. Bolton poinformował tylko, że wkrótce zamierza odbyć szereg spotkań w stolicy Ukrainy.

– Z niecierpliwością oczekuję nadchodzących spotkań w Kijowie – napisał w Twitterze doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego.

 

ii, cez/belsat.eu wg PAP, inf.wł

Aktualności