"Biełsat po polsku" na Facebooku ma 5000 fanów


Polskojęzyczna wersja portalu belsat.eu publikuje swoje informacje między innymi na Facebooku. Dziś liczba fanów profilu strony “Biełsat po polsku” osiągnęła pułap 5000.

Zadaniem każdego z mediów jest informowanie społeczeństwa o rzeczach ważnych, albo takich, które mogą zainteresować czytelników. Jednak dziś nie każdy czytelnik sięga bezpośrednio do gazety, czy odwiedza stronę internetową swojego ulubionego portalu. Czytelnika znajduje się teraz na portalach społecznościowych. Dlatego też zdobyte przez nas informacje oraz stworzone w studiach Biełsatu filmy, wywiady i nagrania muzyczne można znaleźć w Internecie.

 

Statystyki oglądalności naszego fanpagu na Facebooku z 8 lutego 2017 roku

 

Polskojęzyczna wersja strony belsat.eu dysponuje kontami na Facebooku, Twitterze i YouTubie. W ciągu ostatniego półrocza zyskaliśmy ponad 1 500 nowych fanów – osób zainteresowanych Białorusią, Europą Środkowo-Wschodnią, obszarem byłego ZSRR, jak też ludzi wspierających wolne białoruskie media. Liczba naszych fanów najszybciej rosła w czasie walki o zachowanie finansowania naszej telewizji na przełomie 2016 i 2017 roku.

 

 

 

Biełsat we wschodnich mediach społecznościowych

Jednak inne wersje językowe mają zdecydowanie więcej fanów i docierają w ten sposób do milionów czytelników. Białorusko i rosyjskojęzyczni czytelnicy chętnie odwiedzają nasze profile także na portalach Odnoklasniki i VKontakte.

 

 

Nasze profile w sieciach społecznościowych realnie wpływają na świadomość opinii społecznej na Białorusi i są także jej trybuną. W ubiegły piątek podczas tzw. „Wielkiej rozmowy z szefem państwa” – spotkania z udziałem mediów, ekspertów oraz przedstawicieli partii politycznych i NGO, Łukaszenka oświadczył, że na wprowadzenie dekretu o zapobieganiu społecznemu pasożytnictwu negatywnie zareagowało zaledwie kilka tysięcy osób.

W odpowiedzi na te słowa, na naszym fanpage’u zorganizowaliśmy akcję  „Otwórz oczy Łukaszence – pokaż ilu nas jest!  Wyraź swoje oburzenie – daj lajka!”

Okazało się, że niezadowolonych jest o wiele więcej, niż wydaje się białoruskiej głowie państwa –  w ciągu weekendu niniejszy post zebrał  ponad 1 mln 300 tys. odsłon,  ponad 130 tys. polubień,  ponad 3,2 tys. udostępnień  i 708 komentarzy.

PJr, KR, belsat.eu

 

Aktualności