Śledczy wszczęli sprawę karną wobec Siarhieja Cichanuskiego za rzekomą napaść na milicjanta, informuje kanał komunikatora Telegram Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Białorusi .
Ministerstwo przedstawiło swoją wersję zatrzymania Cichanouskiego, które miało miejsce w piątek 29 maja w Grodnie.
– W dniu 29 maja w Grodnie na placu Sowieckim zatrzymano ludzi, w tym wcześniej skazanych i wielokrotnie pociągniętych do odpowiedzialności administracyjnej, którzy stosowali przemoc wobec funkcjonariuszy milicji z rejonowego komisariatu dzielnicy Leniński Rajon, w celu przeciwstawienia się ich uzasadnionym działaniom. Wśród zatrzymanych jest bloger z Homla Siarhiej Cichanouski – napisano w komunikacie MSW.
Według ministerstwa dwóch funkcjonariuszy milicji odniosło obrażenia o różnym stopniu i przebywa obecnie w szpitalach.
Według świadków, z którymi rozmawiał Biełsat, podczas wczorajszego spotkania przedwyborczego z Swiatłaną Cichanouską, żoną blogera do Cichanouskiego podbiegły dwie kobiety i usiłowały go sprowokować. Milicjanci jednak widząc to zamieszanie ruszyli, by zatrzymać mężczyznę, a nie atakujące go kobiety. W wyniku szamotaniny jeden z nich upadł na ziemię.
jb/belsat.eu