Białoruski budżet na przyszły rok oficjalnie z dużym deficytem. Ekonomiści przewidują jeszcze większy

Ministerstwo Finansów opublikowało projekt budżetu, z którego wynika, że dochody państwa wyniosą 23,3 mld rubli (33,7 mld zł), a wydatki 27,3 mld rubli (40 mld zł).

Z ujawnionego projektu wynika, że na “obronę narodową” zostanie przeznaczonych 1,46 mld rubli (2,11 mld zł), na “sądownictwo, organy ścigania i zapewnienie bezpieczeństwa” 2,77 mld rubli (4 mld zł).

Wczoraj wiceminister finansów Dzmitryj Kijko poinformował, że 4 mld rubli deficytu, stanowi 2,6% PKB. Zostanie on sfinansowany z rezerw państwowych.

Ekonomista Jarosłau Ramanczuk powiedział Belsat.eu, że sytuacja w przyszłym roku będzie trudniejsza niż w obecnym. Jego zdaniem, deficyt w wysokości 4 mld będzie w tym roku, a nie w przyszłym.

– Patrząc na wyniki finansowe przedsiębiorstw i to, jak szybko biznes wyjeżdża z kraju, deficyt będzie co najmniej 2 razy większy. […] Myślę, że Ministerstwo Finansów będzie pożyczać pieniądze u Chińczyków i Rosjan bo inne rynki są zamknięte – powiedział.

W zeszłym rok deficyt budżetu miał sięgać niemal 1 mld rubli, jednak jeszcze przed wyborami prezydenckimi minister finansów Juryj Seliwerstau powiedział, że budżet nie otrzymał planowanych 4 miliardów rubli w związku ze sporem z Rosją dotyczącym ropy i pandemią.

pp/belsat.eu wg inf.wł i Biełta