Państwowy koncern medialny LRT przeprowadził badania stosunku Litwinów do polityki rządu wobec Białorusi. Popiera ją niecała połowa respondentów.
Według sondażu przeprowadzonego przez firmę Norstat w dniach 3-24 listopada, politykę wobec Białorusi popiera 49 proc. Litwinów, a nie popiera jej 37 proc. badanych. Pozostałe 15 proc. nie ma wyrobionej opinii.
Litwa nie uznała wyników sfałszowanych wyborów prezydenckich z sierpnia 2020 roku, a po wygaśnięciu kadencji, nie uznaje Alaksandra Łukaszenki za legalnego prezydenta. Władze w Wilnie otwarcie wspierają białoruskie społeczeństwo obywatelskie. To na Litwie znaleźli schronienie liczni Białorusini, którzy musieli uciekać z kraju przed represjami – wśród nich liderka opozycji Swiatłana Cichanouskaja.
Władze Litwy popierają też sankcje przeciwko reżimowi w Mińsku, których czwarty pakiet wprowadzono po uprowadzeniu przez białoruskie służby samolotu linii Ryanair relacji Ateny-Wilno, z pokładu którego zabrano dziennikarza Ramana Pratasiewicza i jego partnerkę Sofiję Sapiegę.
W związku ze zdecydowaną postawą władz Litwy, od maja w ten kraj wymierzona jest agresja hybrydowa reżimu pod postacią kryzysu migracyjnego. W odpowiedzi władze w Wilnie zdecydowały o postawieniu na granicy płotu i rozważają zamknięcie przejść granicznych, by odciąć reżim od zysków z tranzytu towarów.