Ponad 300 osób padło ofiarą “wymuszonych zaginięć” na zaanektowanym przez Rosję Krymie i w samozwańczych republikach w Donbasie na wschodzie Ukrainy – podało dziś MSZ w Kijowie.
W obchodzony w poniedziałek Międzynarodowy Dzień Ofiar Wymuszonych Zaginięć MSZ zwraca uwagę wspólnoty międzynarodowej na los osób zaginionych i porwanych na tymczasowo okupowanych przez Federację Rosyjską terytoriach Ukrainy – Autonomicznej Republiki Krym i miasta Sewastopol oraz w części obwodów donieckiego i ługańskiego – czytamy w komunikacie resortu.
Według danych rzecznika praw człowieka za zaginionych bez wieści na terenie separatystycznych republik uznawanych jest 258 osób, w tym 67 wojskowych i rezerwistów. Od początku aneksji w 2014 roku co najmniej 44 osoby zostały ofiarami wymuszonych zaginięć na Krymie i w Sewastopolu – dodano. Los 15 z nich do tej pory pozostaje nieznany.
Według MSZ większość z nich to “proukraińscy aktywiści, którzy otwarcie opowiadali się przeciwko rosyjskiej okupacji”. Resort dodał, że zarejestrowano też liczne przypadki zastraszania bliskich osób zaginionych.
pj/belsat.eu wg PAP
