Powodem wszczętego postępowania jest jeden z obrazów autorstwa malarza i performera Alesia Puszkina wystawionych w grodzieńskim Centrum Życia Miejskiego. Szefa ośrodka i dziennikarza Biełsatu Pawła Mażejkę zwolniono wczoraj po 72 godzinach spędzonych w areszcie.
Jak informuje portal Nasza Niwa, Puszkina, który jest także znanym białoruskim restauratorem zabytków, zatrzymano dziś wprost na obiekcie, na którym pracował. Milicjanci „zaprosili go na rozmowę”, a kiedy malarz odmówił udania się z nimi bez formalnego wezwania, skuło go w kajdanki i wyniosło czterech funkcjonariuszy.
Do zatrzymania, które przeprowadzono na wniosek milicji z Grodna, doszło w miejscowości Żylicze w obwodzie mohylewskim. W sobotę funkcjonariusze przeszukali też wiejski dom Puszkina i zdemolowali pracownię malarza.
Artysta specjalnie wrócił do kraju z Ukrainy, kiedy dowiedział się o wszczęciu postępowania karnego w sprawie otwartej 19 marca wystawy i zatrzymaniu w ramach tego postępowania Pawła Mażejki – dziennikarza Biełsatu i szefa grodzieńskiego Centrum Życia Miejskiego. To właśnie tam pokazano m.in. portret Jauhiena Żychara, dowódcy oddziału antykomunistycznej partyzantki, walczącego z Sowietami jeszcze 10 lat po zakończeniu wojny. Prokuratura uznała, że demonstracja jego wizerunku jest „rehabilitacją nazimu” – Żychar kolaborował wcześniej z walczącymi przeciw ZSRR Niemcami.
cez/belsat.eu
