Pułk Kalinowskiego dziś w Europejskim Centrum Solidarności. Jutro w Białymstoku


Dowództwo walczących na Ukrainie białoruskich ochotników kontynuuje objazd Europy Środkowo-Wschodniej. Podczas niego spotyka się z białoruskimi emigrantami wspierającymi Pułk Kalinowskiego, by rozmawiać o przyszłości formacji i wyzwoleniu ojczyzny.

Dzianis Procharau ps. Kit w poprzednią niedzielę rozpoczął objazd 12 najważniejszych miast regionu. Za nim już spotkania w Warszawie, Łodzie, Krakowie, Wrocławiu, Pradze, Berlinie, Poznaniu i Bydgoszczy. 

– Wczorajsze spotkanie odbyło się w ciepłej atmosferze, było dużo młodzieży, w przybliżeniu ponad 50 osób. Pytali o to, jak Ukraina odnosi się do białoruskich ochotników. Wszystkich niepokoi to, że Ukraina nie wspiera białoruskich ochotników. Opowiedzieliśmy o tym, że jest przeciwnie. Nasze dowództwo (ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR) bardzo dobre odnosi się do naszego oddziału i Białorusinów ogółem. Wspiera i rozumie, że kwestia wolności Białorusi jest dla Ukrainy bardzo aktualna. I zasadniczo nasze stosunki ze stroną ukraińską są bardzo przyjazne, bo rozumiemy wspólną sprawę. Teraz na terytorium Ukrainy osłabiamy naszego wspólnego wroga, by potem Białorusini mogli stać się wolnym narodem. I strona ukraińska to rozumie – podsumował wydarzenie w Poznaniu dowódca Pułku Kalinowskiego.

Po raz kolejny ma wystąpić dziś o 19.00 w gdańskim w Europejskim Centrum Solidarności (pl. Solidarności 1,wejście od Nowomiejskiej, sala 3.19).

Jutro o 18.45 spotka się z zainteresowanymi w Białoruskim Hubie “Nowa ziemia” w Białymstoku (pl. Stefana Wyszyńskiego 6a), a w środę o tej samej porze w Domu Wspólnot Narodowych w Wilnie (Raugyklos gatvė 25).

Reportaż
“Obieramy kurs na długą wojnę”. Dowódca Pułku Kalinowskiego wystąpił w Warszawie
2024.01.22 20:04

Pułk im. Konstantego Kalinowskiego to największa z białoruskich formacji ochotniczych walczących w obronie Ukrainy. Podlega on Siłom Zbrojnym Ukrainy, ale też współpracuje z białoruską opozycją i organizacjami emigracyjnymi. Wśród jego żołnierzy są ofiary reżimu Alaksandra Łukaszenki – byli więźniowie polityczni, zmuszeni do ucieczki opozycjoniści i zwykli obywatele, którzy ze względu na terror białoruskiego reżimu musieli opuścić ojczyznę.

Kalinowcy opowiadają się za siłowym obaleniem reżimu Łukaszenki. Szykują się też do obrony niepodległości swojej ojczyzny od Rosji, która coraz bardziej wciąga Białoruś w swoją orbitę, a według niektórych nieformalnie ją okupuje.

Pułk deklaruje, że składa się z trzech batalionów piechoty, pododdziału zmechanizowanego, grupy rozpoznania lotniczego, kompanii medycznej i kompanii szkolnej. Wczoraj poinformował o przemianowaniu “natowskiego” Batalionu Western na międzynarodowy Oddział im. Tadeusza Kościuszki.

Raport
Pułk Kalinowskiego ogłosił nabór cudzoziemców do Oddziału Kościuszki
2024.01.29 14:27

pj/belsat.eu

Aktualności