Rosja celowo opóźnia inspekcje statków przewożących ukraińskie zboże, sabotując w ten sposób „umowę zbożową”. Poinformował o tym minister infrastruktury Ukrainy Ołeksandr Kubrakow. Według niego dostawy spadły o połowę z powodu działań Moskwy.
Jak wyjaśnił, wcześniej codziennie kontrolowano 40 statków. Natomiast dziś liczba ta jest pięciokrotnie mniejsza.
– W październiku inicjatywa zbożowa pozwoliła nam wyeksportować 4,2 mln ton zboża, w listopadzie nie osiągniemy nawet 3 mln ton. Jednocześnie technicznie możemy osiągnąć 6 mln ton miesięcznie – napisał Ołeksandr Kubrakow.
Podkreślił, że jeden dzień przestoju statku kosztuje co najmniej 30 tys. dolarów. Niektóre statki czekają na inspekcję nawet do pięciu tygodni. Kubrakow wezwał do przyspieszenia inspekcji na Bosforze, a także opowiedział się za przystąpieniem portu Nikołajew do „porozumienia zbożowego”.
– Szczyt bezpieczeństwa żywnościowego zjednoczył już ponad 20 krajów we wspólnej walce o pokój na Ukrainie i o dobrobyt świata. Jestem przekonany, że wspólnie przywrócimy stabilne funkcjonowanie korytarza zbożowego – oświadczył minister.
Strona rosyjska nie skomentowała informacji o możliwym „sabotażu”.
Wcześniej Rosja zawiesiła porozumienie w sprawie eksportu ukraińskiego zboża na cztery dni, od 29 października do 2 listopada. Jako powód wstrzymania swojego udziału Moskwa podała atak Ukrainy na okręty Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu. Według rosyjskiego ministerstwa obrony w operacji brało udział 16 dronów. Ministerstwo określiło incydent jako akt terroryzmu i oskarżyło brytyjską marynarkę o pomoc Ukrainie w zorganizowaniu ataku.
Według raportu ekspertów Konferencji ONZ ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD), przerwanie umowy grozi zagrożeniem bezpieczeństwa żywnościowego w krajach rozwijających się i najmniej rozwiniętych.
Porozumienie w sprawie eksportu zboża z Ukrainy zostało podpisane w Stambule 22 lipca przez przedstawicieli Rosji, Ukrainy, ONZ i Turcji. Z dokumentu wynika, że rosyjskie wojsko nie będzie atakować ukraińskich statków, które wychodzą z zablokowanych portów Morza Czarnego ze zbożem.
Ukraina jest ważnym dostawcą żywności na rynek światowy. Z powodu wybuchu wojny dostawy zostały przerwane, co pogłębiło światowy kryzys żywnościowy.
lp/ belsat.eu wg Vot-Tak.tv
