Po 55 dniach od śmierci na Ukrainie pochowano Witala Szyszowa – szefa Białoruskiego Domu na Ukrainie, którego znaleziono powieszonego w lesie w Kijowie.
W sobotę Białoruski Dom na Ukrainie poinformował, że Wital Szyszou zostanie pochowany w niedzielę, bez obecności mediów. W niedzielę w serwisie Telegram zamieszczono zdjęcia z pogrzebu. Napisano, że jego ciało wydano do pochówku tego dnia. W niedzielę odbyła się też akcja pamięci na kijowskim placu Niepodległości (Majdanie).
Portal Ukraińska Prawda przypomina, że 20 sierpnia, dwa tygodnie po znalezieniu zwłok Szyszowa, jego partnerka Bażena Żołudź przekazała mediom, iż bliscy nie mogą jeszcze pochować mężczyzny w związku z procedurami śledczymi. Zapowiedziała też, że będzie pogrzebany w Kijowie.
26-letniego szefa Białoruskiego Domu na Ukrainie znaleziono powieszonego w jednym z kijowskich parków 3 sierpnia. Ukraińska policja przekazała, że jako dwie główne potencjalne przyczyny śmierci Białorusina śledczy badają samobójstwo i zabójstwo upozorowane na samobójstwo. Na jego ciele były zadrapania świadczące – według ekspertów – o upadku.
Komendant ukraińskiej policji Ihor Kłymenko powiedział, że nie ma informacji o tym, by aktywista był śledzony przed śmiercią. Szyszou nie zwracał się też w tej sprawie do policji – dodał Kłymenko. Bliscy Szyszowa mówią, że nie wierzą w to, iż odebrał sobie życie.
АD/pp, belsat.eu wg inf.wł., PAP