USA były w kontakcie z Rosją podczas buntu Prigożyna "w czasie rzeczywistym"


Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu John Kirby powiedział podczas wczorajszej konferencji prasowej, że Stany Zjednoczone były w kontakcie z Rosją podczas buntu Grupy Wagnera i „poważnie potraktowały niestabilność w Rosji”. Stany Zjednoczone chcą również likwidacji rosyjskich prywatnych firm najemniczych – stwierdził rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller.

John Kirby określił komunikację z Moskwą w weekend mianem „dobrej” i wyraził nadzieję, że „może to być kontynuowane w przyszłości”. Według niego Stany Zjednoczone chciały skłonić Kreml do przestrzegania międzynarodowych umów o ochronie amerykańskich dyplomatów i przekonać rosyjskie władze, że USA nie angażują się w wewnętrzne sprawy Moskwy.

– Niestabilność w Rosji jest to coś, co traktujemy poważnie. I z pewnością mieliśmy wiele pytań w weekend, podobnie jak ty, na temat sytuacji w Rosji i kwestii stabilności. I mieliśmy okazję w czasie rzeczywistym, kanałami dyplomatycznymi, rozmawiać z rosyjskimi urzędnikami o tym, co nas niepokoi – powiedział rzecznik Białego Domu, odmawiając jednak scharakteryzowania tego, co wydarzyło się w Rosji w weekend.

Stany Zjednoczone chcą również, aby Grupa Wagner, przestała istnieć, powiedział rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller.

 – Oczywiście chcielibyśmy, aby Grupa Wagnera została rozwiązana i ustała jej działalność, którą prowadziła na Ukrainie i na świecie  – powiedział.

Jak dodał, jest to organizacja, która pozostawia po sobie “śmierć i zniszczenie”. W styczniu Stany Zjednoczone uznały Grupę Wagnera za organizację terrorystyczną.

Marsz na Moskwę

W piątek szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn oskarżył rosyjską armię o ostrzelanie pozycji jego żołnierzy. Nazwał ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu „bydlakiem” i zapowiedział reakcję. W sobotę najemnicy Grupy Wagnera zajęli sztab rosyjskiej armii w Rostowie nad Donem, a następnie zaczęli posuwać się w kierunku Moskwy. W okolicach Woroneża doszło do ostrzelania kolumny z powietrza. W odpowiedzi wagnerowcy zestrzelili kilka rosyjskich helikopterów i samolot wojskowy. Łącznie zginęło 15 żołnierzy-lotników, lojalnych wobec rosyjskiego ministerstwa obrony.

Jewgienij Prigożyn jest od dawna skonfliktowany z częścią rosyjskiego establishmentu wojskowego, dowodzącą inwazją na Ukrainę. Domagał się “przywrócenia sprawiedliwości” w armii i odsunięcia od władzy ministra obrony Siergieja Szojgu.

Wiadomości
Prigożyn powiedział, co było celem buntu jego najemników
2023.06.26 19:20

W sobotę wieczorem Prigożyn ogłosił odwrót i wycofanie najemników do obozów polowych, by “uniknąć rozlewu krwi”. Miało to być rezultatem układu szefa białoruskich władz Alaksandra Łukaszenki z Prigożynem, zawartego w porozumieniu z Władimirem Putinem. Zgodnie z tymi uzgodnieniami właściciel Grupy Wagnera miałby przemieścić się na Białoruś. Najemnicy mogą pójść za jego przykładem (nie wiadomo, w jakim statusie), podpisać kontrakt z rosyjskim Ministerstwem Obrony bądź w ogóle zrezygnować ze służby. Dziś białoruskie media poinformowały, że prywatny samolot szefa Grupy Wagnera wylądował w Mińsku.

Wiadomości
Samolot Prigożyna wylądował pod Mińskiem – Biełaruski Hajun
2023.06.27 09:12

Telewizja CNN, powołując się na zachodniego urzędnika, poinformowała, że władze krajów Zachodu apelowały do władz ukraińskich, by nie wykorzystywały do ataków na Rosję chaosu w tym kraju podczas sobotniego buntu najemniczej Grupy Wagnera.

Według amerykańskiej stacji apele o zachowanie zimnej krwi kierowano na różnych szczeblach. Były one spowodowane pragnieniem, by nie stwarzać wrażenia, że Ukraina i Zachód próbują pomóc właścicielowi Grupy Wagnera Jewgienijowi Prigożynowi w realizacji jego zamierzeń.

Wiadomości
Zachód prosił Ukrainę, by nie eskalowała sytuacji podczas puczu Prigożyna – CNN
2023.06.27 09:38

jb/ belsat.eu

 

Aktualności