Prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva odmówił udania się do Rosji na zaproszenie Władimira Putina. ale chce uczestniczyć w negocjacjach na temat Ukrainy.
Lula napisał na portalu społecznościowym, że podczas rozmowy z Putinem odmówił udziału w organizowanym w Petersburgu 14-17 czerwca Międzynarodowym Forum Ekonomicznym.
– Obecnie nie mogę się tam udać – stwierdził.
Polityk ten kwietniu wysłał swojego przedstawiciela do Rosji.
W trakcie 30-minutowej rozmowy telefonicznej Lula miał jednak poinformować Władimira Putina, że Brazylia popiera format rozmów dotyczących zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie, w których miałyby uczestniczyć też Chiny, Indie i Indonezja. Dodał, że omawiał też z Putinem, „sytuację na świecie oraz stosunki dwustronne”.
Jak podają brazylijskie media, Putin miał powiedzieć Luli, że obecnie nie widać szans na pokój, gdyż ani Ukraina, ani państwa zachodnie nie są zainteresowane zawieszeniem broni.
W podobnym tonie wypowiedział się w papież Franciszek w wywiadzie dla hiszpańskiej telewizji. Stwierdził, że Ukraińcy „nie marzą tak bardzo o mediacji, bo blok proukraiński jest naprawdę bardzo silny”. Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin powiedział z kolei, że „Kijów nie jest gotów na mediację w ścisłym znaczeniu tego słowa”.
Kardynał Parolin mówił też, że przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch kardynał Matteo Zuppi, któremu Franciszek powierzył misję na Ukrainie, jest „jedynym rozmówcą” prezydentów Rosji i Ukrainy mówiąc jednocześnie, że kardynał Zuppi prosi o spotkanie z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim.
– Jesteśmy zadowoleni, dowiadując się o gotowości ze strony Moskwy, by przyjąć wysłannika papieża, ale to niczego nie zmienia, jeśli chodzi o istotę misji – stwierdził.
Jak mówił kardynał Parolin misja kardynała Zuppiego „nie ma na celu natychmiastowej mediacji, ale to, by stworzyć sprzyjający klimat i pomóc iść w stronę pokojowego rozwiązania”.
– Moskwa i Kijów będą rozmówcami; na razie, potem zobaczymy — dodał.
Lula, który kilkakrotnie już potępił rosyjską inwazję na Ukrainę, opowiada się jednocześnie za wstrzymaniem dostaw broni przez Zachód dla Ukrainy, rozmowami i rozejmem.
10 maja wysłannik Luli Celso Amorim przybył do Kijowa, gdzie spotkał się m.in. z wiceministrem spraw zagranicznych Andrijem Melnykiem. Ten po spotkaniu stwierdził, że „Brazylia może odegrać ważną rolę w procesie pokojowym”.
Jednocześnie, podczas niedawnego szczytu G7 w Japonii Luiz Inácio Lula da Silva nie spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
MaH/belsat.eu wg PAP