Obrońcy praw człowieka poinformowali, że 20 grudnia na fabryce mebli “Laguna” w Baranowiczach odbył się proces Siarhieja Karpenia, pracownika zakładu. 27-latek został oskarżony o “znieważenie Alaksandra Łukaszenki” i skazany na dwa lata “chemii”.
Według śledztwa, 17 września 2020 roku Siarhiej Karpenia umieścił na kanale w Telegram “Baranowicze-97%” wiadomość z wulgaryzmami “w celu naruszenia honoru i godności prezydenta Republiki Białorusi”. Śledztwo nie sprecyzowało jednak, co dokładnie napisał. Oskarżony w pełni przyznał się do winy i wyraził skruchę.
Sędzia skazał mężczyznę na dwa lata “chemii ze skierowaniem” – specyficzną formę ograniczenia wolności zakładającą pracę przymusową poza miejscem zamieszkania. Wydano również postanowienie o konfiskacie telefonu komórkowego skazanego na rzecz państwa.
Proces odbył się bezpośrednio w fabryce mebli “Laguna”, w której pracuje Siarhiej. Po zakończeniu procesu prokurator wyjaśnił kierownictwu i pracownikom fabryki możliwe konsekwencje “bezprawnego zachowania” w internecie.
W różnych miastach Białorusi regularnie odbywają się tzw. sądowe sesje wyjazdowe. Znane są już procesy pokazowe w Homlu, gdzie przesłuchania odbywały się w miejscowym oddziale MSW i na uniwersytecie, oraz w Mińsku, gdzie zorganizowano sesję dla studentów prawa w celu “zapoznania ich z procedurą i etapami procesu sądowego”.
gg, lp/ belsat.eu