Do pożaru doszło w warsztacie produkującym przemysłowe materiały wybuchowe, stosowane np. w kopalniach.
Liczba ofiar śmiertelnych pożaru w fabryce prochu strzelniczego w obwodzie riazańskim w centrum europejskiej części Rosji wzrosła do 15 – podała dziś agencja TASS.
Najpierw informowano o siedmiu ofiarach śmiertelnych. Później TASS poinformował, powołując się na źródło w służbach ratowniczych, o odnalezieniu 15 ciał. Agencja Interfax powiadomiła o 16 zabitych. Władze obwodu riazańskiego przekazały, że jedna osoba jest w szpitalu w bardzo ciężkim stanie.
Pożar rozpoczął się w piątek rano. Wcześniej w jednym z warsztatów na terenie fabryki doszło do wybuchu. Według źródeł cytowanych przez TASS powodem eksplozji było “naruszenie procesu technologicznego”.
Ogień został już zlikwidowany, trwa akcja poszukiwawcza na gruzowisku. W gaszeniu uczestniczyło ponad 170 strażaków i 50 jednostek sprzętu – poinformowało Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Na miejscu jest pełniący obowiązki ministra generał Aleksandr Czuprijan.
W stan gotowości postawione zostały aeromobilne jednostki szybkiego reagowania ministerstwa: 95 ratowników i 15 jednostek sprzętu, w tym przystosowane do transportu lotniczego koparka, dźwig samochodowy i ciężkie samochody ratownictwa technicznego. W razie potrzeby na miejsce mają też zostać wysłane śmigłowce medyczne.
Warsztat, w którym doszło do tragedii, znajdował się na terenie zakładów materiałów syntetycznych, które zbankrutowały przed kilku laty. Wykorzystywała go teraz firma prywatna.
pj/belsat.eu wg PAP, 62.mchs.gov.ru