Liderka białoruskich sił demokratycznych Swiatłana Cichanouskaja uczciła w Wilnie pamięć bohaterów Powstania Styczniowego. W obchodach wspólnie wzięli udział przedstawiciele narodów Rzeczypospolitej Obojga Narodów: prezydent Litwy Gitanas Nausėda, prezydent Polski Andrzej Duda i ambasador Ukrainy na Litwie Petr Beszta.
Uczestnicy uroczystości rocznicowych odwiedzili najpierw Katedrę w Wilnie, gdzie odprawiona została msza święta. Reszta obchodów miała miejsce na Cmentarzu Rossa, gdzie w 2019 roku pochowano przywódców Powstania na Litwie i Białorusi Konstantego Kalinowskiego i Zygmunta Sierakowskiego. W 1864 roku zostali oni straceni na rozkaz carskiego generała gubernatora Michaiła Murawjowa i pogrzebani w zbiorowej mogile wraz ze swoimi powstańcami.
Liderka sił demokratycznych Białorusi wygłosiła także przemówienie, które poświęciła niezniszczalnemu duchowi narodu białoruskiego i jedności narodu w walce z tyranią, przekazała służba prasowa jej Biura.
– Tyrani mogą niszczyć pomniki, przepisywać podręczniki, torturować ludzi w więzieniach, ale nigdy nie będą w stanie zniszczyć bohaterskiego powstańczego ducha – podkreśliła, mówiąc o działaniach białoruskich władz.
Niedawno w Lidzie z grobu katolickiego księdza Adama Falkowskiego, skazanego na śmierć za przeczytanie odezwy powstańczej, służby reżimu Alaksandra Łukaszenki usunęły herb Powstania Styczniowego.
– Ten duch żyje dziś w milionach Białorusinów. Dla tych, którzy wyszli na ulice w 2020 roku. W naszych nieustraszonych wojownikach broniących Ukrainy. W naszych niezniszczalnych więźniach politycznych, którzy przechodzą tortury w więzieniach Łukaszenki. Żyje w u naszych partyzantach. W uczciwych nauczycielach i muzykach. Artystach i aktywistach. Duch ten żyje we wszystkich naszych miłujących wolność narodach. A naszym obowiązkiem jest dokończenie dzieła rozpoczętego przez powstańców. Wierzę, że tym razem nam się uda. Tyrania zostanie pokonana – powiedziała Cichanouskaja.
Wilno: narody Rzeczypospolitej obchodzą 161. rocznicę Powstania Styczniowego (belsat.eu)
Arsien Rudenka, pj/ belsat.eu