Timothy Snyder: musimy to powiedzieć, w Rosji panuje faszyzm


New York Times opublikował felieton amerykańskiego historyka, profesora Uniwersytetu Yale, Timothy’ego Snydera zatytułowany “It’s got to sound: Russia is a fascist state” (pol. To powinno wybrzmieć: Rosja jest krajem faszystowskim).

Graffiti w mieście Czelabińsk. Czołg z literą “Z” – symbolem rosyjskiej agresji na Ukrainę – jest trzymany przez dziecko w hełmofonie czołgisty.
Zdj. SolovievLive / Telegram

Timothy Snyder, który specjalizuje się w historii Europy Wschodniej, twierdzi, że nazistowskie Niemcy zostały pokonane na frontach II wojny światowej, ale ideologia faszyzmu pozostała “żywa”.

Jej istotę, pisze Snyder, można sformułować jako “oczyszczającą przemoc”, a jak dotąd najbardziej wyrazistym skojarzeniem tej ideologii był dla nas Adolf Hitler i Holokaust.

Jednak zdaniem Snydera jest to bardzo wąskie podejście. Faszyzm ogarnął wiele krajów europejskich w różnym czasie i na różną skalę. We wszystkich swoich przejawach zawsze dążył do tego, aby czyjeś “chciejstwo” wzięło górę nad zdrowym rozsądkiem.

– I to jest właśnie to, czego jesteśmy obecnie świadkami: Rosja prowadzi bardzo realną, faszystowską, niszczycielską wojnę – pisze amerykański historyk.

Wiadomości
Mer Mariupola: rosyjska armia przelała tu więcej krwi niż III Rzesza
2022.04.30 16:18

Dzisiejsza Rosja spełnia większość kryteriów, które zdaniem historyków są charakterystyczne dla faszyzmu. Uczony przytacza przykłady:

▪ Kult jednego przywódcy – Władimir Putin jako “zbawca narodu” i orędownik neoimperialnej i rewizjonistycznej polityki.

▪ Kult zmarłych w imię czegoś wielkiego – zwycięstwo Związku Radzieckiego w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej i rekonfiguracji historii (przedstawienie roli Związku Radzieckiego w zwycięstwie nad nazizmem jako najważniejszej i niemal wyjątkowej).

Mit o dawnej świetności imperium i pragnienie jej odzyskania.

▪ Potężna machina propagandowa.

▪ Symbole wizualne jako znak przynależności – rosyjskie symbole “Z” i “V” zwane “rosyjską swastyką”.

▪ Imprezy masowe wspierające lidera.

Mowa nienawiści skierowana przeciwko konkretnej grupie ludzi – np. Ukraińcom, osobom LGBT czy migrantom z Azji Środkowej.

Snyder pisze, że podobieństwa między nazistowskimi Niemcami a Rosją Putina są uderzające. Choć wielu osobom trudno się z tym zgodzić, Rosja powtarza tę samą drogę, siejąc spustoszenie i zniszczenie wokół siebie. Dodaje, że błędem jest myślenie, iż kraj, który kiedyś pokonał faszystów, nie może sam być faszystowski. Do pewnego momentu faszyzm nie był szczególnie nielubiany przez Związek Radziecki, o czym świadczy traktat o sojuszu między ZSRR a Niemcami z 1939 roku. Przemówienia przywódców nazistowskich były przedrukowywane w prasie radzieckiej. Z kolei władze niemieckie chwaliły skuteczność sowieckiej polityki deportacji małych narodów.

Opinie
Język Putina jak mowa nazistowskich Niemiec
2022.04.12 17:59

Słynny nazistowski filozof i myśliciel Carl Schmitt powiedział kiedyś, że polityka faszystowska zaczyna się od określenia wroga. Czy nie tak postępował Związek Radziecki w całej swojej historii i czy nie tak postępuje teraz Putin, używając terminu “antyfaszyzm” jako przykrywki – pyta retorycznie amerykański naukowiec.

Dla prezydenta Rosji Ukraińcy są nazistami, ponieważ nie uznają się za Rosjan i ośmielają się stawiać opór. A każdy, kto sprzeciwia się jego planowi zniszczenia Ukrainy, jest wspólnikiem nazizmu/faszyzmu.

Wojna przeciwko Ukrainie to nie tylko powrót na faszystowskie pole bitwy, ale także powrót do tradycyjnego faszystowskiego języka i praktyki. Snyder przedstawia tu narracje rosyjskiej propagandy i mentalność panującą na Kremlu:

▪ Inni ludzie istnieją po to, by ich skolonizować.

▪ Rosji nie można o nic obwiniać z powodu jej bohaterskiej przeszłości.

▪ Istnienie Ukrainy to międzynarodowy spisek.

▪ Wojna jest jedyną możliwą odpowiedzią.

Jest tylko jedno wyjście – pisze Snyder:

– Faszystowski przywódca musi zostać pokonany – definitywnie i nieodwołalnie.

Wiadomości
Timothy Snyder tłumaczy, dlaczego nie ma sensu ugłaskiwać Putina
2022.05.18 12:25

lp/ belsat.eu wg TJ

Aktualności