15 działaczy mniejszości tatarskiej zatrzymanych na Krymie


Przed budynkiem sądu w Bachczysaraju, na okupowanym przez Rosję Krymie, doszło dziś do masowych zatrzymań Tatarów krymskich. Działacze przyszli wesprzeć zatrzymanego wczoraj tatarskiego aktywistę Edema Dudakowa.

Według naocznych świadków, policja odczytała aktywistom postanowienie o nielegalnym zgromadzeniu na ulicy. Obecni zachowywali bezpieczny dystans towarzyski. Mimo to policjanci odprowadzili ich do podstawionego autobusu policyjnego.

Wiadomości
FSB zatrzymuje Tatarów na Krymie pod pretekstem „terroryzmu”
2020.03.11 15:12

Zatrzymani zostali przewiezieni do rejonowej komendy policji w Bachczysaraju w celu sporządzenia protokołów o popełnieniu wykroczenia administracyjnego. Łącznie organy ścigania zatrzymały 15 członków mniejszości tatarskiej, w tym dziennikarza ruchu publicznego “Solidarność Krymska”. Prawnicy zatrzymanych twierdzą, że nie są wpuszczani na posterunek policji. Osobom zatrzymanym nie podaje się też wody i jedzenia.

Funkcjonariusze rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) przeszukali wczoraj dom Edema Dudakowa, po czym został on zatrzymany. Według prawnika zatrzymanego aktywisty grożą mu zarzuty administracyjne o “podżeganie do nienawiści etnicznej” za komentarz, który pozostawił na mediach społecznościowych w 2017 roku.

Wiadomości
Od wygnania do aneksji Krymu. 76. rocznica tragedii Tatarów Krymskich
2020.05.18 14:14

Przed nielegalną aneksją Krymu na terenie półwyspu mieszkało około 300 tys. Tatarów krymskich. W czasach, gdy Krym był integralną częścią Ukrainy, cieszyli się oni dużą niezależnością polityczną. Po inkorporacji Krymu przez Rosję Kreml rozpoczął aktywną politykę prześladowania mniejszości etnicznych, która osiągnęła swoje apogeum w 2020 roku, kiedy Władimir Putin podpisał ustawę zakazującą nierosyjskim obywatelom posiadania nieruchomości na Krymie. Doprowadziło to do masowych konfiskat mienia Tatarów, którzy nie mieli obywatelstwa rosyjskiego.

Rosyjskie służby bezpieczeństwa również prowadzą aktywną kampanię nękania i uprowadzania działaczy pochodzenia tatarskiego. Działacze często znikają, a ich bliscy przez lata nie mogą znaleźć wsparcia ze strony rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości, który odmawia wszczęcia śledztwa z powodu “braku dowodów”. W ten sposób porwano już co najmniej kilkunastu aktywistów, którzy nie zgadzali się z polityką Kremla wobec półwyspu.

Wiadomości
Rosyjski sąd skazał zaocznie szefa Medżlisu. Przywódca Tatarów Krymskich dostał sześć lat więzienia
2021.06.01 11:50

lp/ belsat.eu wg inf. wł.

Aktualności