Rosjanie tłumaczą zbombardowanie Winnicy. „Precyzyjne pociski uderzyły w Dom Oficera”
W czwartkowym ataku rakietowym na centrum Winnicy zginęło 23 osoby w tym trójka dzieci, 18 uznano za zaginione, a 82 osoby trafiły do szpitali. Rosjanie twierdzą jednak, że był to precyzyjny atak wymierzony w uczestników wojskowego spotkania.
– Wczoraj precyzyjne pociski Kalibr uderzyły w garnizon oficerów w Winnicy – w tym momencie odbywało się tam spotkanie dowództwa ukraińskich sił powietrznych z przedstawicielami zagranicznych dostawców broni. Na spotkaniu omówiono przekazanie wojsku ukraińskiemu kolejnej partii samolotów, broni rażenia oraz organizację naprawy ukraińskiej floty lotniczej. W wyniku uderzenia uczestnicy spotkania zostali zniszczeni – ogłosiło Ministerstwo Obrony Rosji.
Wczoraj jak pisze kanał telegramu Agienctwo. Nowosti rosyjskie media praktycznie w całości zignorowały informację o ataku. Portale kilku gazet wspomniały jedynie słowa szefowej Russia Today Margarity Simonjan, że trafiono w punkt zborny „nacykow” (pol. nazioli), tak w rosyjskiej propagandzie określani są ukraińscy żołnierze. Agencje TASS i RIA Nowostii przedstawiciela Rosji przy ONZ Jewgienija Warganowa, który stwierdził, że celem byli żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy.
Wyjątkiem był profil Telegramu nacjonalistycznej telewizji Cargrad, związanej z proputinowskim oligarchą Jewgienijem Prigożynem, który uznał, że ofiary cywilne są w pełni usprawiedliwione.
– Lokalne służby ratunkowe informują, że podczas ostrzału w Winnicy zginęło 12 osób, a około 30 zostało rannych. Być może, czując ból na własnej skórze, pomyślą o Nowej Kachowce, Doniecku i innych miastach Donbasu? – napisano na profilu telewizji.
Według amerykańskiego think-tanku Instytut Badań nad Wojną (ISW) – atak rakietowy na centrum Winnicy to element prowadzonej systematycznie rosyjskiej kampanii uderzeń w dzielnice mieszkalne miast. Rakiety spadły wczoraj także na Charków i Mikołajów. W tym ostatnim Rosjanie wystrzelili pociski w hotel, szkoły, centrum handlowe i infrastrukturę transportową w Mikołajowie – pisze ISW. Według władz obwodu mikołajowskiego co najmniej dwie osoby zostały ranne w piątkowym ataku rakietowym na Mikołajów. Rosjanie mieli wystrzelić w kierunku miasta 10 rakiet i trafić w budynki dwóch uniwersytetów.
Jedną z ofiar wczorajszego ataku była czteroletnia Liza, która wracała z mamą z zajęć logopedycznych. Zaledwie dwie godziny wcześniej mama wrzuciła do sieci nagranie, na którym widać uśmiechniętą dziewczynkę pchającą wózek. Ten sam, w którym później zginęła.
Wideo: czteroletnia Liza kilka godzin przed atakiem rakietowym, w którym zginęła
W ubiegłą sobotę Rosjanie trafili w blok mieszkalny w miejscowości Czasiw Jar w obwodzie donieckim, na wschodzie Ukrainy. Wczoraj zakończono akcję ratunkową Jak poinformowały ukraińskie władze, ostatecznie w ruinach odnaleziono 48 ciał.
jb/ belsat.eu wg PAP, Agienctwo. Nowosti
