Rosyjski piosenkarz Ołeg Gazmanow znany jest z utworów wychwalających Związek Radziecki i Władimira Putina. W niedzielę chciał wystąpić w Chersoniu, ale ukraińskie wojsko pokrzyżowało jego plany.
Agencja UNIAN pisze, że na swoim Twitterze Ołeg Gazmanow poinformował, że 13 listopada miał przyjechać do Chersonia z koncertem “Rosja jest tutaj na zawsze”. Ale tak się nie stanie, według niego przyczyną jest słaba sprzedaż biletów.
UNIAN przypomina, że Gazmanow wcześniej miał występować w okupowanej części obwodu charkowskiego, który następnie został wyzwolony przez Ukraińców.
Ukraiński segment Facebooka wybuchł falą memów z okazji odwołanego koncertu w Chersoniu.
– Gazmanow zapowiedział występy w obwodzie charkowskim – obwód charkowski został wyzwolony, koncert odwołany. Zapowiedział koncert w Chersoniu – Chersoń został wyzwolony, koncert odwołany. Żądamy koncertu na Krymie – napisał jeden z użytkowników.
Większość utworów na kanale YouTube opowiada o bohaterskiej rosyjskiej armii, Ameryce, która chce podporządkować sobie świat, czy nazistach w Ukrainie. Ołeg Gazmanow należy do najpopularniejszych rosyjskich wykonawców, zasłynął między innymi hitem “Zrobiony (sic!) w ZSRR”, gdzie wymienia nazwy miejscowości i regionów położonych w niepodległych państwach podsumowując krótkim: “to jest nasz kraj”. Brał on udział także w moskiewskim koncercie z okazji aneksji Krymu.
Piosenkarz jest objęty sankcjami, między innymi, na Łotwie od 2014 roku. W rosyjskich mediach skarży się, że w tamtejszej Jurmale ma mieszkanie, którego nie może obecnie sprzedać, ani nawet go odwiedzić.
pp/belsat.eu wg East24.info, UNIAN, Delfi