Siedmiu aresztowanym Białorusinom grozi do sześciu lat więzienia za fotografowanie rosyjskiego sprzętu

Komitet Śledczy Białorusi poinformował, że w obwodzie homelskim wszczęto siedem spraw karnych w związku z przekazywaniem informacji o przerzucie rosyjskiego sprzętu wojskowego na Białoruś do “ekstremistycznych” kanałów na Telegramie. Wszczęto postępowanie karne w sprawie “wspierania działalności ekstremistycznej”, za co zatrzymanym grozi do sześciu lat więzienia.

Centrum Obrony Praw Człowieka “Wiasna”, zdelegalizowane przez białoruski reżim, twierdzi, że udało mu się ustalić nazwiska kilku zatrzymanych Białorusinów.

Wiktar Kulinka, 31-letni artysta sztuki cyfrowej, został aresztowany za przesyłanie zdjęć rosyjskiego sprzętu wojskowego do kanału w Telegramie “Białoruski Gajun”, który specjalizuje się w śledzeniu rosyjskich ruchów wojskowych na terytorium Białorusi. 16 marca ten sam kanał Telegram został uznany przez władze białoruskie za grupę ekstremistyczną.

Komitet Śledczy Białorusi napisał o nim, że zatrzymał 31-letniego artystę, który “wysyłał do kanałów antywojennych zdjęcia i filmy wideo przedstawiające ruchy sprzętu wojskowego”.

Wiktar Kulinka miał zostać zatrzymany 30 marca. Proreżimowe kanały opublikowały wówczas film w Telegramie, w którym zatrzymany twierdził, że sfotografował kolumnę rosyjskiego sprzętu wojskowego zmierzającą w kierunku Homla. Takie filmy z zatrzymanymi są najczęściej nagrywane po torturach psychicznych i fizycznych stosowanych przez białoruskich funkcjonariuszy. Według wstępnych informacji “Wiasny”, Wiktar jest oskarżony o przestępstwo “udziału w grupie ekstremistycznej”.

Zatrzymano również 28-letnią matkę małoletniego dziecka z Mozyrza. Została oskarżona o promowanie działalności ekstremistycznej. Według prokuratury “nakręciła film, w którym poruszają się helikoptery, w celu przekazania go do mediów destrukcyjnych”. Kobieta przebywa obecnie w areszcie śledczym w Homlu. Według obrońców praw człowieka nazywa się ona Anna Pysznik. Została zatrzymana za przesłanie filmu kanałowi “Nexta”.

Iryna Abdukieryna, 49-letnia była nauczycielka ze wsi Chojniki, została zatrzymana w swoim domku letniskowym nad ranem 5 kwietnia. Powodem zatrzymania było to, że kobieta rzekomo nagrała ruch kolumny rosyjskiego sprzętu wojskowego i przesłała nagranie kanałowi “Białoruski Gajun”.

Służby zarejestrowały również nagranie wideo z jej zeznań. W tym propagandowym materiale stwierdzono, że Iryna została zwolniona ze szkoły w 2020 roku, chociaż, według danych “Wiasny”, już w 2016 roku została zwolniona za porozumieniem stron. 10 kwietnia postawiono jej zarzuty z dwóch artykułów kodeksu karnego: “udziału w grupie ekstremistycznej” i ułatwiania działalności ekstremistycznej”.

Iryna jest obecnie przetrzymywana w areszcie śledczym w Homlu. Według obrońców praw człowieka, Iryna miała duże problemy z przekazaniem rzeczy, których potrzebowała podczas pobytu w areszcie śledczym w Chojnikach. Kierownik aresztu bowiem odmawiał przyjęcia rzeczy osobistych.

1 kwietnia funkcjonariusze Głównego Wydziału ds. Walki z Przestępczością Zorganizowaną i Korupcją MSW (HUBAZiK) zatrzymali Aleha Baradzina, 43-letniego mieszkańca Homla. Powodem było to, że mężczyzna nakręcił film przedstawiający sprzęt wojskowy na regionalnym dworcu kolejowym i wysłał go na “ekstremistyczny kanał w Telegramie”.

Nagranie wideo z jego udziałem pojawiło się na proreżimowych kanałach w Telegramie.

– Nakręciłem na dworcu kolejowym w Homlu filmik z udziałem wojsk Federacji Rosyjskiej i przekazałem go kanałow w Telegram, który jest uważany za ekstremistyczny – mówi mężczyzna.

Obrońcy praw człowieka dowiedzieli się o trzech innych podobnych przypadkach. Są to: uczeń technikum w Mozyrzu, 37-letni taksówkarz z Homla i 30-letni mieszkaniec Homla. Ich nazwiska są obecnie ustalane przez obrońców praw człowieka, gdyż oficjalne źródła ich nie ujawniają. Wszystkim im grozi do sześciu lat więzienia za rzekomą “działalność ekstremistyczną”.

lp/ belsat.eu wg east24.info