12 maja ogłoszono w stolicy Tatarstanu dniem żałoby. Już wczoraj do gimnazjum nr 175 w Kazaniu przyszły tłumy mieszkańców miasta, aby uczcić pamięć uczniów i nauczycieli zastrzelonych przez 19-letniego sprawcę. Przed budynkiem na szkolnych ławkach składano kwiaty i zabawki.
Na ulicy przed szkołą wystawiono ławki nakryte czerwonym aksamitem. Na nich ludzie składają kwiaty i pozostawiają pluszowe zabawki.
Wczoraj rano 19-letni Ilnaz Galawijew przyszedł do gimnazjum nr 175, które zakończył przed kilku laty i otworzył ogień do uczniów. Został aresztowany i przesłuchany. Według oficjalnych danych zginęło dziewięć osób, a 21 jest rannych. Wśród zabitych jest siedmioro kilkunastoletnich uczniów i dwie nauczycielki.
Minister zdrowia Rosji Michaił Muraszko informował po południu, że dwoje rannych uczniów jest w bardzo ciężkim stanie. Agencja TASS podała, że osób w takim stanie jest sześcioro. Większość rannych, to uczniowie w wieku poniżej 15 lat.
Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wszczął śledztwo dotyczące masowego zabójstwa. Z relacji mediów wynika, że sprawca z bronią myśliwską bez przeszkód wszedł do szkoły, w której nie było ochrony.
Przewodniczący Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin napisał w mediach społecznościowych, że należy rozważyć “propozycje, by zrezygnować z anonimowości w internecie”, tak aby zapobiec podobnym wydarzeniom. Galawijew przed strzelaniną miał opisać swoje plany na swoim koncie w komunikatorze internetowym Telegram.
W Tatarstanie ogłoszono dziś żałobę.
cez/belsat.eu wg PAP