Zaapelował o to szef Stałego Przedstawicielstwa UE w Mińsku Dirk Schuebel podkreślając wyjątkową sytuację, w której znalazło się białoruskie sądownictwo. 10 października obchodzony był Światowy Dzień przeciwko Karze Śmierci.
Według Dirka Schuebela “coraz większy brak sprawiedliwości i praworządności jest wystarczającym powodem do wprowadzenia moratorium” na wykonywanie kary śmierci.
– Istnieje ogromne pole dla arbitralnych decyzji i błędów sądowniczych. Białoruś pozostaje ostatnim krajem w Europie, gdzie stosowana jest kara śmierci – wskazał dyplomata.
Jak dodał Dirk Schuebel, który obecnie “na prośbę” białoruskich władz przebywa poza Białorusią, “władze zawsze oszczędnie informowały o egzekucjach, jednak teraz procedury stały się jeszcze bardziej tajne”.
– Często nawet rodziny skazanych nie mogą się dowiedzieć, kto został pozbawiony życia, a kto jeszcze żyje – stwierdził.
Co roku kampanię przeciwko karze śmierci organizowało Centrum Obrony Praw Człowieka Wiasna wraz z innymi aktywistami praw człowieka, a w październiku organizowano na Białorusi Tydzień Przeciwko Karze Śmierci. Obecnie, gdy działalność publiczna Wiasny jest niemożliwa, a siedmioro jej przedstawicieli przebywa w areszcie, kampania ma znacznie skromniejszy zakres.
Aktywiści nie przestają jednak apelować o zaprzestanie stosowania kary śmierci, a Tydzień Przeciwko Karze Śmierci jest zorganizowany online. Na profilu kampanii na Facebooku publikowane są informacje na temat kary śmierci oraz apele do władz Białorusi o jej zniesienie, m.in. ze strony zachodnich dyplomatów pracujących w Mińsku.
Obrońcy praw człowieka wskazują m.in., że kara śmierci lub jej groźba może być używana przez władze do zastraszania oponentów politycznych lub ukarania ich.
Niedawno białoruskie władze poinformowały, że w nowym projekcie konstytucji, który ma być głosowany w referendum na początku przyszłego roku, nie będzie zmian dotyczących kary śmierci.
Białoruś jest jedynym krajem w Europie i Wspólnocie Niepodległych Państw, który nadal stosuje karę śmierci. Jest ona przewidziana za najcięższe zbrodnie i nie można na nią skazać kobiet oraz mężczyzn powyżej 65. i poniżej 18. roku życia. Wyrok jest wykonywany przez rozstrzelanie. Rodziny skazanych nie są informowane o terminie egzekucji, ich ciała nie są wydawane bliskim; nie są oni również informowani o miejscu pochówku – pisze Interfax-Zapad.
Według szacunków obrońców praw człowieka od powstania niezależnej Białorusi wykonano około 400 egzekucji.
O zniesienie kary śmierci lub wprowadzenie moratorium na jej wykonywanie niejednokrotnie apelowały do władz Białorusi Unia Europejska, Rada Europy, OBWE i międzynarodowe organizacje obrońców praw człowieka.
pp/belsat.eu wg PAP