Białoruś zaostrza walkę z koronawirusem


W związku z bardzo dużą liczbą przypadków zachorowań od jutra wprowadzono obowiązek noszenia masek w pomieszczeniach użyteczności publicznej. Nieoficjalnie czytelnicy Biełsatu mówią o zmuszaniu do zaszczepienia się pracowników sfery budżetowej.

Według rządowych danych, od końca września dziennie pojawia się prawie 2 tysiące nowych chorych na 10 milionów mieszkańców Białorusi. Jednak nieoficjalnie mówi się, że tylko w Mińsku codziennie jest 6 tysięcy nowych przypadków. Osobom, które chorują w lekkiej formie nawet nie robi się testów, choć objawy wskazują na koronawirusa.

Wiadomości
Koronawirus: Białoruś pobiła kolejny swój antyrekord
2021.10.02 15:45

Władze nie potwierdzają tych informacji. Wiceminister ochrony zdrowia, główny lekarz sanitarny Alaksandr Tarasenka oświadczył jedynie, że od jutra maski trzeba będzie nosić w sklepach, restauracjach, teatrach, kinach, a także na stadionach oraz w zakładach pracy oraz w transporcie publicznym, w tym w taksówkach. Wprowadzono też bardzo istotną zmianę w przepisach.

– Od 9 października odpowiedzialność za noszenie masek będzie spoczywać na obywatelach – zaznaczył.

Wcześniej, gdy obowiązywały takie przepisy to właściciele sklepów, czy restauracji byli odpowiedzialni za to, czy ktoś ma na sobie maskę, czy nie.

Sprecyzowano też, że maska ma zakrywać nos, usta oraz podbródek.

Wiadomości
Na Białorusi rekord liczby zachorowań na koronawirusa: szpitale są przepełnione, a lekarze nie chcą robić testów
2021.09.24 15:32

Alaksandr Tarasenka zapewnił, że na razie osoby, które nie przestrzegają przepisów mogą obawiać się jedynie pouczeń ze strony służb odpowiadających za te przepisy, w tym milicji.

Przewodnicząca Rady Republiki i jedna z najbliższych współpracowniczek Alaksandra Łukaszenki Natalla Kaczanawa miał z kolei wymagać, aby w sferze edukacji wszyscy pracownicy byli zaszczepieni. W związku z tym, jak informują nasi czytelnicy, zaczęto przymusowo ich szczepić.

– Zwolnienie albo szczepienie. […] Nikt nie chce słuchać o przeciwwskazaniach, antyciałach itp. Miasto jest małe, pracy nie ma, wyjścia też. Trzeba poddawać swój organizm ryzyku szczepienia preparatem niezarejestrowanym przez WHO – napisała czytelniczka z Hancewicz.

Wiadomości
Zaostrzono zasady wjazdu z Polski na Litwę dla niezaszczepionych przeciw Covid-19
2021.10.04 11:32

Podobne informacje przychodzą z innych białoruskich miast. Pracownikom grozi się zwolnieniem bądź pozbawieniem premii także w przedsiębiorstwach spoza sfery oświaty, na przykład w mińskiej gazowni, czy w stołecznym zakładzie remontu taboru kolejowego. Wielu Białorusinów nie ufa przy tym rosyjskiej szczepionce Sputnik V, czy Coronavac. Zachodnie nie są dostępne.

Według ostatnich danych z 3 października, w pełni zaszczepionych jest 17 procent Białorusinów.

SK/pp belsat.eu wg inf.wł., Swaboda

Aktualności